Alexander Szczechura jest jednym z trzynastu zawodników występujących w TAURON Hokej Lidze, którzy mogą pochwalić się średnią przynajmniej punktu na mecz. Z kanadyjskim skrzydłowym krótko porozmawialiśmy na temat ostatnich wyników osiąganych przez PZU Podhale Nowy Targ oraz o jego dobrej dyspozycji.
Odnieśliście trzy zwycięstwa z rzędu z zespołami, które były blisko Was w tabeli. Te triumfy dodadzą Wam rozpędu?
Alexander Szcechura: skrzydłowy PZU Podhala Nowy Targ: – Tak, były to dla nas ważne mecze z uwagi na miejsce w tabeli, więc dobrze, że je wygraliśmy.
Początek sezonu nie był zbyt udany. Czy teraz będzie trudno nawiązać walkę o lepsze miejsce w tabeli niż środek?
– Mieliśmy trudny start sezonu, kilka meczów było w naszym zasięgu, ale niestety wylądowaliśmy na dole tabeli. Jeżeli jednak będziemy grać dobrze, to powinniśmy mieć niedługo na naszym koncie więcej wygranych.
Imponujesz formą w 14 meczach masz 14 punktów. Chyba mylili się ci, którzy stwierdzili, że najlepsze lata gry masz za sobą?
– Staram się po prostu grać dobrze i pomagać drużynie. Skupiam się na moich zmianach i staram się strzelać bramki, gdy tylko mam ku temu okazję. To w zasadzie tyle.
Ambicje w tym sezonie w Nowym Targu są duże. Stać Was na sprawianie niespodzianek?
– Mamy w drużynie utalentowanych zawodników, mam zatem nadzieję, że szybko wyliżą się z urazów i wrócą, by pomóc nam zwyciężać
Rozmawiał: Sebastian Królicki
Informacja pochodzi z portalu Hokej.Net.