Reklama
NOWY TARG POGODA
ZAKOPANE POGODA
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Reklama

Babilon MMA. Podhale górą!

Dnia: sobota 4 czerwca 2022, Autor: Maciej Zubek

Gala Babilon MMA 28 w Nowym Targu przeszła do historii. Licznie zgromadzona w Miejskiej Hali Lodowej widownia oglądała łącznie 8 pojedynków – 7 w formule MMA i 1 w K1.

W czterech walkach oglądaliśmy reprezentantów Podhala z klubu NKSW Hoły Team. Trzy z nich zakończyły się ich zwycięstwami!

Najwięcej uwagi przykuwał debiut w oktagonie Roberta „Kropka” Cyrwusa. Popularnemu strongmenowi zamarzyło się pójść w ślady Mariusza Pudzianowskiego i w piątkowy wieczór – przy olbrzymim wsparciu z trybun – postawił pierwszy krok w tym kierunku. Potrzebował 70 sekund by zwyciężyć – w efektownym stylu – przez „duszenie zza pleców” z Grzegorzem „Brzytwą” Smolińskim.

Daliście mi kopa. Dziękuję wam. Podhale górą – zwrócił się zaraz po walce do swoich kibiców,a po chwili zaczął tonować emocje – Ja nawet jeszcze nie raczkuję w MMA. Sam nie wiem jak to nazwać. Także na spokojnie trochę odpocznę i wracam do treningów, a czas pokaże co przyniesie przyszłość podkreślał „Kropek”.

Ledwie 37 sekund w ringu spędził z kolei Marcin Kalata, który znokautował Fatiha Akatsę. Turek wskoczył do oktagonu w ostatnich chwili, w zastępstwie kontuzjowanego Damian Bujkowskiego.

– Robota zrobiona. Szacunek dla przeciwnika że wziął tę walkę bo mogło mogło mnie tutaj w ogóle nie być. Wygraną dedykuję mojej zmarłej siostrze Ani i moim dzieciakom – powiedział Kalata

Świetną walkę zakończoną wygraną także przez duszenie zza pleców po 2 minutach i 10 sekundach pierwszej rundy dał Andrzej Karkula, reprezentujący NKSW Hoły Team oraz Jarosz Fight Club Rabka.

Plan wypalił. W stójce miałem obijać przeciwnika i w odpowiednim momencie zejść do parteru i tam zakończyć pojedynek – cieszył się Karkula.

Jedyny któremu się nie powiodło w piątkowy wieczór to Krzysztof Pitoń, który przez techniczny nokaut w 3 rundzie przegrał z Tomaszem Ostrowskim. – Wyszedł brak doświadczenia. Tomek jest dużo bardziej obyty na zawodowych ringach i to dzisiaj wyszło. Lepiej reagował na to co działo się w oktagonie – ocenił Pitoń.

Tomasz Babiloński, szef federacji Babilon MMA, przyznał że pomysł Gali w Nowym Targu okazał się strzałem w „dziesiątkę”.

– Żałuję tylko że sportowo troszkę to się wszystko za szybko potoczyło. Ci kibice zasłużyli na dłuższe pojedynki. Tego jednak nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Jestem pod wrażeniem tego co pokazali zawodnicy z Podhala, którzy tylko utwierdzili mnie w przekonaniu, że warto dawać im szansę i mogę zapewnić z tego miejsca że dostaną kolejne. Mamy swój pomysł na Roberta, Marcina i Andrzeja, a szczegóły zdradzimy niebawem. Mogę też potwierdzić, że gala Babilon MMA wróci prędzej czy później wróci na Podhale, a moim takim skrytym marzeniem jest gala pod Wielką Krokwią – zapowiedział włodarz Babilon MMA.

Bardzo szczęśliwy już po zakończeniu gali był Wojciech Hoły, właściciel klubu NKSW Hoły Team.

Mega. Naprawdę. I sportowo i organizacyjnie myślę, że daliśmy radę. Dziękuję federacji Babilon za zaufanie, któremu wydaje mi się że sprostaliśmy. Mam nadzieję, że to był pierwszy, ale nie ostatni raz jeżeli chodzi o taką imprezę w naszym mieście – cieszył się Hoły.

W walce wieczoru Gali Babilon MMA Piotr Wawrzyniak pokonał przez nokaut Adama Łagunę, Krzysztof Mendelewski wygrał przez poddanie z Hubertem Lottą, Bartosz Stawinoga jednogłośną decyzją sędziów przegrał z Tobiaszem Le, a w jedynej walce w formule K1 Rafał Dudek pokonał przez TKO Dominika Zadorę.

No Comment.

Reklama

Partnerzy