
Jedni już skończyli ferie zimowe, a nawet zdążyli o nich zapomnieć;), inni jeszcze szusują na stokach narciarskich lub odpoczywają w domowym zaciszu… Jednak kiedy by te ferie nie były, to jest to czas wolny, w którym wiele dobrego można zdziałać i wiele dobrego przeżyć… Wystarczy tylko odrobina chęci i dobrej woli…
Biała szkoła w ZSP w Rodzinach Podhalańskich na bis;) – „Pociąg do nieba”.
Zielona, żółta, biała… Takie różnokolorowe szkoły w Szkole Podstawowej im. B. Czecha w Rokicinach Podhalańskich powoli stają się nową tradycją. Dobrze przyjmowane zarówno przez dzieci i młodzież, jak i przez rodziców, cieszą się dużym zainteresowaniem.
W minione ferie zimowe w szkole w Rokicinach Podh. już po raz drugi została zorganizowana właśnie biała szkoła. Przez kolejne cztery dni ponad trzydzieścioro dzieci spotykało się w murach szkoły, by spędzić ze sobą czas, by wspólnie działać, bawić się, tańczyć, ale też by lepiej poznać się nawzajem, poznać lepiej siebie samego i… może coś w sobie zmienić? Główną organizatorką całego przedsięwzięcia była wicedyrektor zespołu pani Katarzyna Wójciak, która przy współpracy z nauczycielami zespołu: p. Beatą Bielarczyk, p. Katarzyną Urbaniak, p. Haliną Cyrwus i p. Katarzyną Żądło, zadbała o to, by wszystko działało jak należy: by jedzenie smakowało i energii dodawało, by zajęcia zajmowały i się wszystkim podobały, by spacery i wycieczki się odbyły bez apteczki;). Jednym słowem, by było „jak należy” – ciekawie i bezpiecznie.

Kanwą tegorocznej białej szkoły był animowany, pełnometrażowy film pt. „Ekspres polarny” oparty na powieści Chrisa Van Allsburga o tym samym tytule. Jest to historia ośmioletniego chłopca, który stracił wiarę w Św. Mikołaja. W Wigilię Bożego Narodzenia chłopiec zostaje obudzony przez nadjeżdżający magiczny pociąg i zaproszony przez osobliwego Konduktora w niezwykłą podróż na sam Biegun Północny do siedziby Św. Mikołaja. Śledząc przygody głównego bohatera, poznając wraz z nim jego nowych przyjaciół i przeżywając jego rozterki, wątpliwości, jego pragnienia i marzenia, a wreszcie i przemianę, uczestnicy białej szkoły poznawali siebie – siebie samych i towarzyszy swoich małych podróży w małych zespołach – w wagonach „pociągu do nieba”. Uczniowie podczas czterodniowej „podróży” niezwykłym pociągiem, by zdobyć bilet do nieba, rozpoznawali i nazywali swoje mocne i słabe strony, zastanowili się nad tym, co chcieliby i co mogą w sobie zmienić, by być lepszym człowiekiem i żyć lepiej. Rozmawiali o wartościach i cechach takich jak: cierpliwość, odwaga i pokora, przyjaźń i miłość, uczciwość, punktualność, zaufanie i… ważny i potrzebny w nagłych wypadkach „hamulec bezpieczeństwa”. Magiczny dzwoneczek Św. Mikołaja pozwolił odpowiedzieć na pytanie, czy zawsze należy wierzyć tylko w to, co widzialne, czy czasem nie warto zaufać i uwierzyć w coś, czego nie widać…; a mądre zdanie Konduktora – „Nieważne jest, jakim pociągiem podróżujesz, ważne byś dojechał nim tam, gdzie chcesz” – pomogło w podsumowaniu zmagań o bilet do nieba. Powstała nawet piosenka autorstwa wszystkich dzieci o niezwykłym pociągu…

Ale biała szkoła to nie tylko film… Była to też świetna okazja do rozwijania i kształtowania samodzielności i odpowiedzialności (np. w przygotowywaniu posiłku dla innych), do wspólnej zabawy i tańców – podczas zajęć tanecznych z uczennicami klasy ósmej, które wspaniale wprowadziły wszystkich w świat tańców integracyjnych. Nie zabrakło też doznań i działań artystycznych oraz wspominek historycznych. W ramach białej szkoły zorganizowane zostały dwie wycieczki. Pierwsza – do dwóch znanych rabczańskich muzeów: Muzeum im. W. Orkana, gdzie podczas zwiedzania i poznawania dawnych zwyczajów, tradycji i zajęć ludzi, przy oglądaniu i omawianiu postaci turonia, pięknie zaśpiewały „Gdzie do domu turoń chodzi…” ku miłemu zaskoczeniu pani przewodnik i innych zwiedzających oraz Muzeum Górali i Zbójników w Rabce-Zdroju, gdzie dzieci uczestniczyły w warsztatach malowania drewna, po których już w szkole spróbowali swoich sił również w malowaniu na szkle. Drugą wycieczką był wyjazd do Zakopanego, gdzie uczniowie odwiedzili dom swojego patrona Bronisława Czecha i spacerując jego okolicami wspominali sylwetkę i osiągnięcia tego sportowca i artysty zarazem. Wycieczka do Zakopanego miała jeszcze jeden wymiar – była to świetna okazja do podsumowania i spotkań z filmem pt. „Ekspres polarny”, i refleksji i rozmów, które ten film wywołał, i rozmów o tym, jak podróżować pociągiem – tym właściwym, życiowym, „do nieba” i każdym innym. Podróż za 1 zł, a jakże wartościowa… Spotkanie z konduktorem („Nieważne jest, jakim pociągiem podróżujesz, ważne byś dojechał nim tam, gdzie chcesz”;), poszukiwania hamulca bezpieczeństwa, zasady właściwego zachowania się w czasie podróży pociągiem w stosunku do innych pasażerów, w stosunku do obsługi pociągu, w odniesieniu do siebie… – w poszanowaniu swoich potrzeb i potrzeb współpasażerów.

Cztery dni minęły bardzo szybko, ale był to bardzo wartościowy czas. Uśmiech dzieci, ich codzienne zaangażowanie, energia i chęć do działania dodawały energii i organizatorom i utwierdzały w przekonaniu, że to, co robią ma sens i że po raz kolejny – było warto!
Organizatorzy serdecznie dziękują wszystkim Rodzicom, którzy kolejny raz im zaufali i wysłali swoje pociechy w ferie zimowe – dni wolne do szkoły – właśnie do szkoły:); pasażerom „pociągu do nieba” za ich obecność, chęci, uśmiech i dobre słowo;), pani Kasi Rzeszótko ze Spytkowic za pyszne obiady, pani Sabinie Buksa i piekarni „Macioł” z Rokicin Podhalańskich za codzienną dostawę świeżych bułeczek na śniadanie, pani Jadwidze Bocianowskiej i panu Jackowi Trybule za dostawę dodatków do tychże bułeczek i wspaniałości na drugie śniadanie, strażakom OSP Rokiciny Podh. za cateringową gościnę, panu Zenonowi Świdrowi za transport do Rabki-Zdroju i uczennicom klasy ósmej: Dorocie, Zuzannie i Małgorzacie za pomoc w zorganizowaniu zajęć tanecznych dla wszystkich uczestników białej szkoły.
Katarzyna Żądło.