
Pierwszy hokejowy mecz sezonu 2022/23 rozgrywany w Miejskiej Hali Lodowej pokazał jedna bardzo ważna rzecz.
Nowotarżanie chcą hokeja. Nowotarżanie spragnieni są hokeja na dobrym poziomie. Prawie 2000 osób w niedzielny wieczór oglądało z trybun poczynania hokeistów przy Parkowej 14. Mecz drużyny, która od roku z małym okładem okupuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
W poprzednich latach na sesjach rady miasta czy nawet w referendum poruszano kwestie tego czy nowotarżanie a także mieszkańcy okolicznych miejscowości chcą hokeja.
Po niedzielnym meczu nikt nie powinien mieć wątpliwości.
Mimo szalejącej inflacji i wszechobecnej drożyzny kibice nadal utożsamiają się z klubem i hokejem.
Duże wyzwanie stoi przed nowymi władzami klubu aby Ci ludzie systematycznie w takim stopniu zapełniali trybuny lodowiska.
Widać światełko w tunelu – dosłownie i w przenośni. Początek meczu miał iście światowa otoczkę. Prezentacja drużyny przy zgaszonym oświetleniu i efektach świetlnych robiła wrażenie.
Słowa uznania należą się również zarządcy lodowiska, Panu Krzysztofowi Łapsie . Widać u niego cechę, która odróżnia go od poprzedników. W jego słowniku nie istnieje chyba słowo ” nie da się „. Krok po kroku zmienia Miejska Hale Lodowa w obiekt, który chociaż trochę będzie spełniał obecne standardy. Złośliwi powiedzą, że „pudruje trupa” ale nową halę mielibyśmy gdyby…. wybory odbywały się co roku.
90-latek
No nareszcie pojawiają się artykuły które mogą pomóc nowotarskiemu hokejowi.
Tak trzymać – jeśli wszyscy bedziemy tak pozytywnie myśleć mówic i pisać to jest szansa ze wrócą sponsorzy i kibice (jak w Sanoku).
Ale jest jeszcze jeden warunek drużyna musi zacząć odnosic sukcesy bo kibice w 80% składają się z kibiców sukcesu i też bedą chwalić i pomagać lub (nie daj Boże) krytykować i pisać o zaoraniu tego wszystkiego.
Szacun Panie Redaktorze