
Na normalnej skoczni w Planicy od Polaka lepsi byli jedynie zwycięzca Słoweniec Timi Zajc i Japończyk Ryoyu Kobayashi, który zajął miejsce drugie.
Konkurs był mocno loteryjny ze względu na wietrze warunki. W pierwszej serii Kubacki skoczył 129 metrów, co dawało mu czwartą lokatę. Oprócz Zajaca i Kobayashiego wyprzedzał go jeszcze Egner Granerud.
W drugiej serii Polak skoczył 135 metrów. 5 metrów bliżej lądował za to Norweg i Polak strącił go z podium. Granerud przegrał nie tylko z Kubackim, ale także z Kamilem Stochem, który po pierwszej serii był 6 (131.5 m), ale w drugiej poprawił swój wynik (134.5 m) i finalnie zajął w konkursie miejsce 4.
Mistrz Świata na „małej” skoczni Piotr Żyła tym razem był 9, a Aleksander Zniszczoł 23!
fot. facebook Dawida Kubackiego