Reklama
NOWY TARG POGODA
ZAKOPANE POGODA
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Reklama

Dobry wujek burmistrz?

Dnia: piątek 8 marca 2024, Autor: Maciej Zubek

Słodki wizerunek burmistrza, wycyzelowany w photoshopie i wygładzony pochlebstwami klakierów, to sprawdzona już w poprzednich kampaniach zagrywka.

JS – Jak taki obrazek wpisuje się w Pańska kampanię, jednego z trzech kandydatów na pierwszy fotel w nowotarskim Ratuszu?

Bartłomiej Garbacz – Kandydaci lubią mamić elektorat swymi osiągnięciami i obietnicami, z których wiele często pozostaje dalekich od ideału, a i od prawdy także. Nie mam zamiaru jawić się jako dobry wujek, gdyż w stolicy Podhala taka tania zagrywka raczej nie uchodzi. Ludzie swoje wiedzą i w każdej chwili potrafią to zweryfikować. Chwalenie się, że coś udało się zrobić jest niegodziwe, bo to „coś” jest obowiązkiem włodarza miasta. Bez względu na to, czy jest pogoda czy nie, czy przyjechało parę tysięcy turystów, czy jest pandemia czy powódź itd.

JS – Czego zatem mamy spodziewać się w Pańskich działaniach?

BG – Zarówno przed wyborami jak i potem, już w czasie rzeczywistym urzędowania, burmistrz musi przestrzegać społecznych reguł gry, które trzeba stworzyć, a przede wszystkim dotrzymywać słowa.

JS – Jaka jest więc recepta na wyborczy sukces?

BG – Minione kadencje weryfikują postawę włodarza miasta, który zawsze może spodziewać dozy krytyki. A ta może być także konstruktywna i motywująca. Dotychczasowy burmistrz w swych działaniach miał wiele okoliczności sprzyjających: pandemia, na którą można było zwalić wiele niedociągnięć, ale która również była pewnym sprawdzianem. Weryfikacja w czasie covidu była na wielu płaszczyznach: relacji z mieszkańcami, podejścia do pomocy przedsiębiorcom, otwarcia na nowe rozwiązania organizacyjne, i wielu innych. Ale również dała dużo środków zewnętrznych. Ale pandemią nie da się pokryć chaosu i nerwowego wydawania zaoszczędzonych wówczas pieniędzy, ani deklaracjami, co by było gdyby i co będzie gdy…

JS – A co będzie, gdy…?

BG – Dusimy się w korkach, dusimy się w smogu, dusimy się w dziwnych decyzjach, dusimy się czasem ze śmiechu, słuchając przekazu, którym nas raczy się w gmachu przy ulicy nomen omen Krzywej.

JS – Czy w takim razie należy zmienić nazwę ulicy czy lepiej wymienić rezydującą tam ekipę?

BG – Jak już wcześniej zapowiadałem, osobiście daleki jestem od rewolucji, ale pewne zmiany w Ratuszu i tak są nieuchronne, bez względu na to, kto tam za miesiąc zasiądzie. Póki co, trzeba zająć się jasnym przekazem swoich zamierzeń mieszkańcom Miasta, bo to oni są w tych wyborach najważniejsi!

Rozmawiał: Jacek Sowa

Darek 8.03.2024
| |

Nowy Targ potrzebuje poważnych zmian w UM. Zmiana burmistrza który naprawdę juz nie zasługuje na zaufanie. Dużo pisać ludzie wiedzą. Rada Miasta tez ma minusy na Siebie. Miasto ukladu. Dlatego z.iany są potrzebne

Reklama

Partnerzy