Tyczy się to z sytuacji z meczu MMKS Podhala z Sokołami Toruń i kary meczu nałożonej na zawodnika „Szarotek” Filipa Kopytko, która eliminuje go z udziału w decydujących meczach Mistrzostw.
Do sytuacji doszło w 18. minucie spotkania, kiedy sędziowie dopatrzyli się celowego ich zdaniem ataku kolanem zawodnika Podhala na jednym z graczy z Torunia. Na gracza “Szarotek” nałożono karę 5 minut plus karą meczu.
Zdaniem nowotarżan sytuacja to została błędnie zinterpretowana przez sędziów, co dowodzić ma nagranie video.
Podhale złożyło od decyzji sędziów oficjalne odwołanie do sekretarza turnieju, oddelegowanego z ramienia PZHL, Roberta Kaczonowskiego
Zostało ono jednak odrzucone. Duży niesmak pozostawia fakt, że osobą decyzyjną w tej sprawie była osoba na co dzień związana ze Śląskim Związkiem Hokeja na Lodzie, a rywalem hokeistów Podhala w półfinale MP będzie zespół z Tychów.
Drukują nawet mecze dzieciaków 🙁