
19 czerwca 2021 roku, w godzinach popołudniowych w środku wsi wybuchł potężny pożar, który swoim zasięgiem objął kilkadziesiąt domostw i budynków gospodarczych.
Powodem pożaru był samozapłon siana w jednej z licznych stodół, będących w szeregowej zabudowie. W krótkim czasie spłonęło wiele zabudowań gospodarczych, pomieszczeń mieszkalnych i część maszyn rolniczych. W budynkach, w których ogień pojawił się najwcześniej spłonęły też zwierzęta.
Ogień pochłonął życiowy dobytek 27 rodzin. Zniszczonych zostało ponad 70 budynków. Pięć domów – objętych ochroną konserwatorską – zakwalifikowano do rozbiórki.
W trakcie trwania pożaru ludzie z sąsiednich domów wynosili i wyrzucali swoje rzeczy z domów, by uratować co się da.
W akcji ratunkowej uczestniczyło blisko150 zastępów Straży Pożarnej – łącznie około pół tysiąca strażaków.
Poszkodowanych zostało 9 osób, w tym 8 z nich zostało poparzonych lub podtruło się dymem. Jedna osoba doznała złamania kręgosłupa w wyniku upadku z dachu.
Fot. Maciej Gębacz

