
Trener NKP Podhala Nowy Targ ocenił wyjazdowe spotkanie w Stalowej Woli zakończone porażką nowotarżan 0:1.
– Trudny mecz dla obu drużyn, w którym tak naprawdę jeden moment zadecydował o naszej porażce, na którą myślę że nie zasłużyliśmy. Uważam, że remis byłby sprawiedliwym wynikiem i nie krzywdziłby żadnej ze stron. Bardzo żałuję, że tak się nie stało, bo moi zawodnicy zostawili dzisiaj na boisku dużo serca i zdrowia. Teraz już jednak patrzymy w przód i chcemy, poprzez jeszcze cięższą pracę, wrócić na zwycięską ścieżkę już od następnej kolejki
Podhale potrzebuje Artura P ktory teraz jest w Chorzowie. On potrafi strzelac bramki i dawac punkty. Takiego jak on w Podhalu nie ma od jego odejscia. Dlatego wazne punkty mijaja.