Zastąpił ona na tym stanowisku Szymona Grabowskiego, z którym po zakończonym sezonie 2021/2022 nie przedłużono umowy.
Hajnos wiosną pełnił w klubie z Nowego Targu rolę trenera drużyny do lat 19, z którą występował w rozgrywkach Ligi Makroregionalnej. Wcześniej z sukcesami prowadził m.in. Lubań Maniowy i Glinik Gorlice.
Funkcja pierwszego szkoleniowca zespołu Podhala nie jest też czymś nowym dla Hajnosa. Pełnił już tę rolę w końcówce sezonu 2016/2017, kiedy przejął drużynę po zwolnionym Dariuszu Sieklińskim. Wówczas prowadził zespół w pięciu meczach ligowych oraz trzech pucharowych a drużyna pod jego wodzą wywalczyła Puchar Polski na szczeblu MZPN Kraków.
– Jak odszedłem z klubu parę lat temu, ówczesny zarząd zapewniał mnie że to tylko wypożyczenie i że kiedyś na pewno wrócę do Podhala jako pierwszy szkoleniowiec. Te słowa się spełniły. Bardzo się z tego powodu cieszę – podkreślił Hajnos.
– Cieszę się, że zarząd jednogłośnie opowiedział się za trenerem Hajnosem. Jego osoba jest gwarancją ideologii budowania klubu na w oparciu o wychowanków i jesteśmy przekonani, że jego praca przyniesie wiele korzyści nie tylko dla naszego klubu, ale całej naszej piłki regionalnej – przekonuje prezes NKP Podhale, Michał Rubiś.
Fot. Paweł Budzyk
Mila niespodzianka.
Za Hajnosem jestesmy Za. Brawo