Piątkowe spotkanie Tauron Podhala Nowy Targ z Marmą STS Ciarko Sanok zainaugurowało dwudniowe oficjalne obchody 90 lecia jakie w tym roku obchodzą „Szarotki”. Mimo podniosłej atmosfery i głośnego dopingu licznie zebranych na trybunach kibiców, gospodarze przegrali to starcie w serii rzutów karnych.
Pierwsza tercja remisowa 1:1. Oba gole sprezentowali bramkarze. Najpierw – w 4. minucie – Dominik Salama nie „zamroził” krążka po strzale Oleksi Worony, czym umożliwił skuteczną dobitkę Fabianowi Kapicy. Z kolei w 17. minucie Szymon Klimowski chciał uprzedzić pędzącego w jego kierunku Filipa Sienkiewicza, ale tak niefortunnie go nastrzelił, że ten przejął krążek i umieścił go w pustej bramce. Pod koniec tej odsłony „Szarotki” zmarnowały okres 148 sekundowej gry w podwójnej liczebnej przewadze.
W drugiej tercji już obaj bramkarze spisywali się bezbłędnie i w efekcie goli w tej części nie oglądaliśmy. Więcej działo się pod sanocką bramką. Raz w sukurs bramkarzowi STS przyszła poprzeczka.
W trzeciej tercji dalej to do Podhala należała inicjatywa i efekty tego przyszły w 48. minucie. Podczas liczebnej przewagi gospodarzy, Robert Mrugała oddał strzał z linii niebieskiej, po drodze krążek trącił jeszcze Patryk Wsół i Salama nie zdążył z interwencją. Sanoczanie błyskawicznie – bo już po 59 sekundach – odpowiedzieli, po indywidualnej akcji Elliota Lorraine. Sędziowie posiłkowali się jeszcze analizą video, by upewnić się, że „guma” przekroczył linię bramkową, ale ostatecznie uznali trafienie sanoczanina. W końcówce najpierw to gości, a potem gospodarze mieli przez 2. minuty przewagę jednego zawodnika, ale wynik w regulaminowym czasie gry już się nie zmienił.
Także dodatkowe 5 minut nie przyniosło rozstrzygnięcia. Zwycięzcę wyłoniła 9 seria rzutów karnych w której Valtola pokonał Klimowskiego, a Przygodzki przegrał pojedynek z Salamą.
Tauron Podhale Nowy Targ – Marma Ciarko STS Sanok 2:3 po karnych (1:1, 0:0, 1:1, d. 0:0). k. 2:3
1:0 F. Kapica – Worona (03:47)
1:1 Sienkiewicz (16:09)
2:1 Wsół – Mrugała (47:17, 5/4)
2:2 Lorraine – Heikkinen (48:16)
2:3 Valtola – decydujący rzut karny.
Podhale: Klimowski – P. Wsół, Mrugała, Kamiński, Neupauer, Wielkiewicz – Vorlab, Aleksandrow, F. Kapica, Worona, Słowakiewicz – Zorko, Moksunen, Przygodzki, Svitana, Maunula oraz Tomasik, Bochnak, Saroka, Fric.
Nie będzie dobrze dopóki prezes Zaręba i jego ludzie będą rządzić. Teraz te dwa dni będą szczerzyć się do zdjęć i zachowywać jak bohaterowie. A to oni od kilku lat rozmontowują podhalański hokej swoimi gierkami.