Reklama
NOWY TARG POGODA
ZAKOPANE POGODA
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Reklama

HOKEJ. Na własne życzenie

Dnia: piątek 6 października 2023, Autor: Maciej Zubek

Hokeiści PZU Podhala Nowy Targ wracają z pustymi rękoma z Katowic. „Szarotki” w meczu 9. kolejki Tauron Hokej Ligi na własne życzenie przegrali na lodowisku mistrza Polski 3:6, trwoniąc dwubramkowe prowadzenie i grając w kluczowych momentach tego spotkania bardzo nieodpowiedzialnie

GKS Katowice – PZU Podhale Nowy Targ 6:3 (1:1, 2:2, 3:0)

0:1 Kiss – Szczechura, Themar 6:19 (5/4)

1:1 Olsson – Varttinen, Sokay (18:35)

1:2 Kamiński – Worwa, Lorraine (30:26)

1:3 Cichy – Szczechura, Zalmay (35:53)

2:3 Iisakka – Koponen, Varttinen (38:28, 5/4)

3:3 Koponen – Olsson, Varttinen (39:59, 5/4)

4:3 Hitosato – Pasiut, Fraszko (40:35)

5:3 Olsson – Marklund, Monto (52:42, 5/4)

6:3 Olsson – Monto, Iisakka (59:54 do pustej bramki)

Podhale: Lindskoug – Kiss, Pangiełow Jułdaszew, Wielkiewicz, Wronka, Neupauer – Zalmay, Kudin, Szczechura, Cichy, Themar – Tomasik, Słowakiewicz, Worwa, Lorraine, Kamiński – Horzelski, Szlembarski, Bochnak, Saroka, J. Michalski

Sędziowali Paweł Gabryszczak, Wojciech Wrycza.

Zaczęło się po myśli Podhala, które w 7. minucie objęło prowadzenie, wykorzystując grę w liczebnej przewadze. Do bramki gospodarzy z najbliższej odległości trafił Phill Kiss, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach „szarotek”. Sędziowie początkowo gola – nie wiedzieć czemu – nie uznali, ale po analizie video zweryfikowali swoją decyzję. W 19. minucie gospodarze odpowiedzieli golem Hampusa Olssona, który tuż przed bramką Podhala zmienił tor lotu krążka po strzale Aleksi Varttinena.

Pierwsze minuty drugiej tercji to dominacja gospodarzy, do której przyczyniły się kary łapane przez nowotarżan. Dobra dyspozycja w bramce Podhala Kevina Lindskouga jednak uchroniła „Szarotki” przed stratą gola. Nowotarżanie przetrwali napór rywala i w drugiej połowie tej odsłony, skarcili gospodarzy dwoma kontrami, po których na listę strzelców wpisali się Łukasz Kamiński (31. min) i Michael Cichy (36. min). W międzyczasie poprzeczkę katowickiej bramki ostemplował jeszcze Dmitri Zalmay. Katowiczanie straty odrobili jeszcze w tej odsłonie, korzystając z kolejnych wykluczeń graczy z Nowego Targu. Gola na 3:3 nowotarżanie stracili na niecałą sekundę przed syreną kończącą drugą tercję.

Ledwie 35 sekund po wznowieniu gry w tercji trzeciej Japończyk Shigeki Hitosato wyprowadził katowiczan na prowadzenie. W kolejnych fragmentach „Szarotki” mogły wrócić do gry, bowiem to gospodarze seryjnie zaczęli łapać kary. Podhalanie byli jednak bardzo nieskuteczni w grze w przewadze, czego nie można powiedzieć o gospodarzach, którzy w 53. minucie po raz trzeci w tym meczu skorzystali z gry 5 na 4 i swojego drugiego w meczu gola zdobył Olsson, który jeszcze raz wpisał się na listę strzelców po tym jak 6. sekund przed końcem przypieczętował wygraną gospodarzy do pustej bramki.

No Comment.

Reklama

Partnerzy