
Na zakończenie rundy II rozgrywek Polskiej Hokej Ligi, hokeiści Tauron Podhala Nowy Targ przegrali wyjazdowe spotkanie z GKS Katowice. Skazywanie na pożarcie nowotarżanie wysoko zawiesili poprzeczkę aktualnym mistrzom Polski.
Przez dwie tercji nowotarżanie skutecznie odpierali ataki gospodarzy. Wprawdzie w 14 minucie „Szarotki” straciły gola mimo liczebnej przewagi – po kontrze pojedynek z Paweł Bizubem wygrał Bartosz Fraszko – ale w 19 minucie odpowiedział Tomas Jelinek, który strzałem spod linii niebieskiej zaskoczył Macieja Miarkę.
Druga tercja bez bramek, z sytuacjami z obu stron. Szczęście było przy Podhalu, którego raz od straty gola uratował słupek. W końcówce nowotarżanie wybronili się z podwójnego liczebnego osłabienia.
Tercje trzecią Podhale znów zaczęło jednego mniej i teraz już katowiczanie z tego skorzystali. Bizuba pokonał Kanadyjczyk Brandon Magee. Ten sam zawodnik w 51 minucie podwyższył prowadzenie gospodarzy na 3:1, uderzając precyzyjnie pod poprzeczkę bramki Podhala. W 54 minucie Podhalanie drugi raz tego dnia stracili gola grając 5 na 4. Ponownie Fraszko wpisał się na listę strzelców.
GKS Katowice – Tauron Podhala Nowy Targ 4:1 (1:1, 0:0, 3:0)
1:0 Fraszko (13:53, 4/5)
1:1 Jelinek – Kapica, Kamiński (18:16)
2:1 Magee – Olsson (41:15, 5/4)
3:1 Magee – Fraszko (50:49)
4:1 Fraszko (53:18, 4/5)
Podhale: Bizub – Jelinek, Mrugała, Wielkiewicz, Neupauer, Worwa – P. Wsół, Moksunen, F. Kapica, Słowakiewicz, Wielkiewicz – Zorko, Aleksandrow, Fric, Worona, Maunula.
Kary: 4-12 min.