Z tym pytaniem na poniedziałkowej sesji rady miasta zwróciła się do burmistrza Grzegorza Watychy radna Ewa Pawlikowska. Igrzyska Skarbowców odbywały się w Nowym Targu w dniach 26-28 maja.
– Umowa w zasadzie nie zmieniła się do tej z 2020 roku, kiedy organizację mistrzostw uniemożliwiła pandemia. Wtedy planowane było 80 tysięcy złotych, ale przy udziale około 3 tysięcy uczestników. Teraz te koszty są odpowiednio mniejsze. Nie mamy jeszcze wszystkich rachunków, które dopiero będą spływać do urzędu. Niektóre wynikają z kosztów, które są podliczane po zakończeniu mistrzostw. Nasze zaangażowanie to było przede wszystkim przygotowanie obiektów, nagłośnienie na hali i stadionie. To są największe pozycje kosztowe. Jeszcze do tego dochodzą koszty organizacji zawodów czyli sędziowie, obsługa mierzenia czasu itd. Zakładam że nasze koszty mogą zamknąć się kwotą do 40 tysięcy złotych – wyjaśnił burmistrz.
Radna Pawlikowska dopytywała też o wysokość upustów jaką organizatorzy dostali na wynajem obiektów.
– Umowa była ryczałtowa. Jest to umowa związana z promocją tych obiektów. Choćby nie wiem co pani mówiła, fakty się bronią. Była to impreza bardzo udana przy sporym wydźwięku promocyjnym. Jestem pewien że będziemy zbierać „owoce” tej imprezy jeszcze bez bardzo długo. Proszę więc nie dezawuować tej imprezy, że dopłaciliśmy. Dopłaciliśmy do kosztów promocji naszego miasta poprzez organizację imprez sportowych – podkreślił Watycha.
“Jeszcze do tego dochodzą koszty organizacji zawodów czyli sędziowie, obsługa mierzenia czasu” No to się qrwa sędziowie (wolonariusze) zdziwią. Owoce będą zbierane, przy najbliższych wyborach. Tego możecie być pewni.