podhalezaglebie1

Hokeiści Tauron Podhala Nowy Targ w 3 kolejce Polskiej Hokej Ligi odnieśli drugie zwycięstwo. Podobnie jak w inauguracyjnym spotkaniu z Cracovią, także w starciu z Zagłębiem Sosnowiec „Szarotki” wygraną zapewniły sobie dopiero w serii rzutów karnych.

W porównaniu z dwoma pierwszymi meczami trener Podhala Andriej Gusow dokonał drobnych korekt w formacjach ataku. Z kolei w szeregach Zagłębia zadebiutował rosyjski napastnik Jewgenij Nikiforow.

Po pierwszej tercji prowadzili - jak najbardziej zasłużenie  -  sosnowiczanie. Z kilku sytuacji bramkowych jakie sobie stworzyli w tej części gry, wykorzystali jedną. W 14 min Rusłan Baszyrow przejął krążek w środkowej strefie lodowiska, wygrał pojedynek szybkościowy z Maciejem Sulką i w sytuacji sam na sam pokonał Przemysława Odrobnego. 

Druga tercja to, rosnące z każdą minutą na sile  ataki – podrażnionych swoją nieporadnością w pierwszych 20 minutach - nowotarżan, których mógł skarcić w 25 min Nikiforow. Odrobny zdołał jednak zatrzymać Rosjanina.  Za moment po drugiej stronie lodowiska potyczkę jeden na jeden z Czernikiem przegrał Emil Svec, a po chwili Lauris Rancevs z najbliższej odległości pozostawiony zupełnie bez opieki, trafił tylko w słupek.  W kolejnych minutach „Szarotki” napierały na bramkę Zagłębia, ale dalej bez bramkowe efektu. Niewykorzystane sytuacje mogły się na nowotarżan srodze zemścić w końcówce tej odsłony, ale świetną okazję dla sosnowiczan zmarnował Michał Bernacki.

podhalezaglebie2

W trzeciej odsłonie posypały się kary. Nowotarżanie w pierwszych 10 minutach trzykrotnie grali w liczebnej przewadze, sosnowiczanie raz. Podhalanie byli w tym elemencie jednak na tyle nieporadni, że w 50 min bliscy byli straty drugiego gola. Odrobny był jednak górą w starciu z Igorem Smalem, a po chwili – już w momencie kiedy zespoły grały w komplecie – nie dał się pokonać także Andrejowi Dubininowi. Wreszcie – w 52 min - do remisu – i jak się okazało dogrywki -  doprowadził Bartłomiej Neupauer, który z bliska, pod parkanem Czerinka, wepchnął krążek do sosnowieckiej bramki.

W dogrywce najpierw kolejny raz Podhale przed stratą gola uratował Odrobny (wygrał pojedynek z Bernackim), a potem gospodarze zmarnowali okres gry 4 na 3. 

Zwycięzcę wyłoniły więc rzuty karne. Zadecydowała dopiero ósma seria. W niej Czernika pokonał Neupauer, a Odrobny nie dał się pokonać Nikiforowi. 

podhalezaglebie3

KH Tauron Podhale Nowy Targ – Zagłębie Sosnowiec 2:1 po rzutach karnych (0:1, 0:0, 1:0, d. 0:0). Karne: 2:1 

Bramki: 0:1 Baszyrow (Nikiforow, A.Domogała) 14, 1:1 Neupuer (Mrugała, Łyszczarczyk) 52. Decydujący karny: Neupauer. 

Karne: Baszirow (-), Neupauer (+), A. Domogała (-), Vchovec (-), Nikiforow (-), Tomasik (-), Nahunko (-), Ankudinov (-), Naróg (+), Gajor (-), Łyszczarczyk (-), Nahunko (-), Grancevs (-), Baszirow (-), Neupauer (+), Nikiforow (-)

Podhale: Odrobny – Birznis, Chaloupka, Svec, Vachovec, Bepierszcz – Tomasik, Mrugała, Pettersson, Neupauer, Łyszczarczyk – Sulka, P. Wsół, Worwa, Gajor, Słowakiewicz oraz F. Kapica, Bochnak.

Zagłębie: Czernik – Kascak, Khoperia, Nikiforov, A. Domogała, Baszyrow – Jakobsons, Syrojezkin, Bernacki, T. Kozłowski, Nahunko – Naróg, M. Domogała, Smal, Blanik, Kulas – Sikora, Salnikov, Citok, Dubin, Stojek.

Sędziowali: Paweł Breske, Sebastian Kryś  

Kary: 4-8 min.  

Widzów: 600