zubekwislookaa

PIŁKA NOŻNA. Przeczytaj opinie szkoleniowców piłkarzy Podhala Nowy Targ i Wisłoki Dębica, po zremisowanym 1:1 spotkaniu w ramach rozgrywek 3 ligi.

Dariusz Kantor, Wisłoka: - Przed meczem ten punkt wzięlibyśmy w ciemno, ale teraz już po jego zakończeniu mamy spory niedosyt. W mojej ocenie byliśmy lepszym zespołem z przekroju całego spotkania. Wypracowaliśmy sobie więcej bramkowych sytuacji, ale zawiodła skuteczność. Klasowa drużyna jaką chcemy być nie może sobie pozwolić na to by zdobywając gola w 80 min na 1:0 dać sobie wyrwać zwycięstwo. Dlatego w dużym stopniu sami jesteśmy sobie winni tego, że zamiast 3 wywalczyliśmy tylko 1 punkt w tym spotkaniu.

Marcin Zubek, Podhale: - Ciężko jednoznacznie odnieść się do przebiegu gry i do samego wyniku. Czujemy mocno w kościach już trudy tej rundy. Od kilku spotkań walczymy nie tylko z przeciwnikiem, ale też ze zmęczeniem, które się nawarstwia. Wiedzieli o tym trenerzy Wisłoki i przyznam, że mieli niezły plan na to spotkanie, wpuszczając dopiero w drugiej połowie zawodników szybkich i dynamicznych. Potrafiliśmy się jednak temu przeciwstawić. Byliśmy zdeterminowani i dobrze niwelowaliśmy atuty rywali. Mieliśmy swoje okazje i uważam, że gdyby był w naszych szeregach Damian Lepiarz (wyeliminowała go z gry kontuzja – przyp. mz), mielibyśmy większy wachlarz rozwiązań i być może łatwiej było by nam w perspektywie całego meczu wykorzystać nasze sytuację. Ten mecz to już historia. Zostało nam ostatnie ligowe spotkanie tej jesieni, w którym mimo tych wszystkich problemów, postaramy się o korzystny wynik.