YIP06156

Szkoleniowiec Tauron Podhala skomentował wygrany w dogrywce mecz z Re Plast Unią Oświęcim.

- Oczywiście bardzo cieszymy się ze zwycięstwa, na trudnym terenie. Unia rzadko przegrywa na własnym lodzie. Na pewno szkoda, że nie udało się wygrać w regulaminowym czasie gry. Zadecydował o tym prosty błąd, który kosztował nas stratę drugiego gola. Najważniejsze, że wreszcie zagraliśmy dobre, wyjazdowe spotkanie. Było to nam potrzebne. Wiedzieliśmy, że Unia na własnym lodowisku zazwyczaj zaczyna bardzo agresywnie. Stąd w tej pierwszej tercji przyjęliśmy dużo strzałów. W przerwie pewne rzeczy skorygowaliśmy i nasza gra uległa poprawie. Myślę, że wygrana jest jak najbardziej zasłużona.  Podziękowałem chłopakom za walkę. Pracy sędziego komentował nie będę. Człowiek w emocjach różne rzeczy widzi i różne rzeczy może powiedzieć.  Poczekam na analizę video. Teraz kilka dni odpoczniemy i wracamy do pracy.