IMG 7507

Emil Jacko przestał być szkoleniowcem piłkarzy czwartoligowej Watry Białka Tatrzańska. Umowa z 52 letnim Słowakiem rozwiązana została za porozumieniem stron.

- Rozstajemy się w przyjaznej atmosferze. Powodów było kilka. Ten najważniejszy to problemy z przemieszczaniem się wynikające z obostrzeń zarówno w naszym kraju jak również na Słowacji. Dziękujemy Emilowi za pracę w naszym klubie i życzymy powodzenia w dalszym sportowym i prywatnym życiu – mówi prezes Watry, Andrzej Rabiański.

Na tę chwilę nie wiemy jeszcze kto będzie następcą Jacko w Watrze. Ma to się rozstrzygnąć w najbliższym czasie. – Myślę, że może jeszcze w tym tygodniu, a najpóźniej początkiem przyszłego – informuje  Rabiański.

Jeżeli chodzi o zawodników to wiosną w szeregach  czwarto ligowca z Białki Tatrzańskiej nie zobaczymy już Słowaków: Matusa Stropkaya i  Pavola Cicmana oraz Anglików: Jo Orbana i Fricka Thoma.

- To jeszcze nie koniec. Zmian w zespole będzie dużo – zaznacza prezes.

Watra po pierwszej części sezon zajmuje w tabeli 16 miejsce z 13 punktami w 15 meczach.