gazzdapodhalee

HOKEJ. Hokeiści Gazdy Team Nowy Targ pokonali 7:3 na własnym lodowisku drużynę KTH Krynica i tym samym umocnili się na szczycie lidera rozgrywek grupy południowej 2 ligi.

Mecz obfitował nie tylko w gole, ale także kary. Sędziowie nałożyli na zawodników obydwu drużyn aż 78 minut kar.

Przez dwie tercje wynik końcowy był sprawą otwartą. W trzeciej odsłonie nowotarżanie już przejęli kontrolę nad meczem, odjechali rywalom na bezpieczną bramkową odległość i mogli cieszyć się z ważnego zwycięstwa.

- Bardzo cieszą trzy punktem wywalczone z obrońcą tytułu i drużynom,  którą nie układało nam się w ostatnim czasie. Widać progres treningowy i zaangażowania trenera Jacka Szopińskiego. Wkłada mnóstwo czasu i pracy w naszą drużynę i są tego efekty. Dobrze realizowaliśmy w tym meczu nasze założenia taktyczne. Mocnym punktem był w naszej bramce Tomek Słowakiewicz. Nie popadamy hura optymizm, pracujemy dalej i juz myślimy o kolejnym meczu w Dębicy. Ciągle mamy gorące głowy wynikające z ilości kar – podsumował Dominik Cecuła, gracz Gazdy i autro jednego z goli w meczu. 

Gazda Team Nowy Targ – Infinitas KTH Krynica 7:3 (2:0, 1:1, 4:2)

Bramki: 1:0 Plewa (Podlipni) 7, 2:0 Jastrzębski (Sięka) 13, 2:1 T. Bulanda (D. Bulanda, Porosło) 39, 3:1 Cecuła (Huzior) 40, 4:1 Podlipni (Szumal) 49, 5:1 Kmiecik (Sięka) 53, 5:2 Kruczek (D. Bulanda, T. Bulanda) 54, 6:2 Kmiecik (Cecuła) 56, 7:2 Wielkiewicz (Cecuła) 59, 7:3 Grebla 60.

Gazda: Słowakiewicz – Plewa, Szumal, Kos, Podlipni, Pajerski – Cecuła, Sięka, Wielkiewicz, Jastrzębski, Kmiecik – D. Olchawski, Zych, Garb, B. Olchawski, Huzior.

Kary: 42 min – 34 min.