YIP07667

W kolejnym – piątym już meczu kontrolnym w okresie przygotowawczym – piłkarze Podhala Nowy  Targ zmierzyli się na własnym boisku z reprezentantem grupy III 3 ligi LKS Goczałkowice. Mecz zakończył się wynikiem remisowym 1:1. Tym samym nowotarżanie przerwali serię sparingowych porażek. 

W składzie Podhala pojawiło się kolejnych dwóch testowanych zawodników. Obaj lewonożni. Jeden z nich to Słowak. I to on pokazał się ze zdecydowanie lepszej strony. Kolejną szansę dostał też Szymon Jeziorski, który – wszystko na to wskazuje – zostanie w zespole. Zabrakło z kolei lekko kontuzjowanego Mateusza Mianowanego i Jarosława Potońca, któryponownie nosi się z zamiarem rezzygnacji z gry w piłkę. 

Pierwsza połowa bez bramek. Oba zespoły stworzyły sobie po kilka niezłych sytuacji, ale zabrakło finalizacji.

Gole padły po przerwie. W 56 min po zagraniu ręką jednego z graczy z Goczałkowic we własnym polu karnym, rzut karny dla gospodarzy wykorzystał Michał Nawrot. Goście wyrównali w 80 min. W końcówce to przyjezdni byli bliżsi zwycięstwa. Po strzale jednego z nich, piłka trafiła w poprzeczkę. 

YIP07567

NKP Podhale Nowy Targ – LKS Goczałkowice 1:1 (0:0)

Bramka dla Podhala: Nawrot 56 z rzutu karnego.

Podhale: Pieszek (46 Styrczula)  – testowany (60 Smoleń), Dynarek (60 Tkocz), Lewiński (60 Jeziorski), Dudek, Tonia (60 Wójciak) – Surmiak (46 testowany), Nawrot (60 Bryja), Budinsky (60 Kobylarczyk), Palacz (46 Molis) – Lepiarz (46 Grunt).