Unihokeiści Szarotki Nowy Targ w swoim ostatnim meczu sezonu zasadniczego wygrali po dogrywce z Olimpią Łochów. Radość ze zwycięstwa psuje jednak stracony punkt, który sprawia, że nowotarżanie wciąż nie mogą być pewni pierwszego miejsca przed fazą play-off. Sezon zakończył się już za to dla Górali, którzy co prawda mają jeszcze jedno spotkanie do rozegrania, ale przegrana w Gorzowie Wielkopolskim już definitywnie pozbawił ich szans na awans do pierwszej czwórki.
KS Gorący Potok Szarotka – Olimpia Łochów 6:5 po dogrywce (1:0, 0:3, 3:2, d. 1:0)
Bramki: 1:0 Sujkowski 7, 1:1 M. Skura (Sternicki) 26 1:2 Sadolewski 27, 1:3 K. Skura 29, 2:3 Słowakiewicz (Sujkowski) 42, 3:3 D. Widurski (Chlebda) 47, 4:3 Chlebda (D. Widurski) 52, 4:4 K. Skura (Wojciechowski) 54, 4:5 Sternicki (K. Skura) 56, 5:5 Ł. Widurski (Chlebda) 59, 6:5 Sujkowski 65.
Szarotka: Udziela – Lech, Ligas, Ryś, D. Widurski, Ślusarek, Chlebda, Ł. Widurski, Lech, Hamrol, Słowakiewicz, Jachymiak, Sujkowski, Sikora, Brzana, Ryś, Augustyn, Zacher, Żabówka.
Jedno bramkowe prowadzenie po pierwszej tercji Szarotce zapewnił w 7 min. po indywidualnej akcji Jakub Sujkowski. W końcówce nowotarżanie dwukrotnie wybronili liczebne osłabienie.
W drugiej tercji obraz gry nieoczekiwanie się zmienił. Zaczęło się od niewykorzystanej przez gospodarzy gry 5 na 4. A potem nowotarżanie w odstępie nieco ponad 3 minuty stracili 3 gole. Pierwsze dwa dzieliło ledwie 52 sekund. Napór gości trwał już do końca tej odsłony. To że gospodarze nie stracili kolejnych bramek, to zasługa świetnych interwencji Jakuba Udzieli.
W trzeciej tercji nowotarżanie ruszyli w pościg. 69 sekund od wznowienia gry na 2:3 trafił Jakub Słowakiewicz. W 48 min. był już remis. Precyzyjne podanie Łukasza Chlebdy sfinalizował Daniel Widurski. W 52 min. panowie zamienili się rolami. Podawał tym razem D. Widurski, a Chlebda wpisał się na listę strzelców. Goście wcale jednak nie spasowali. Po upływie 58 sekund odpowiedział K. Skura. Potem karę złapał Żabówka i momencie liczebnej przewagi gości prowadzenie przywrócił im Sternicki.
Dwie minuty przed końcem gospodarze wzięli czas, zdjęli bramkarza i wyrównali. Efektownie z dystansu trafił Łukasz Widurski. Regulaminowy czasy gry rozstrzygnięcia nie przyniósł. W dogrywce wygraną Szarotce dał Sujkowski.
Floobrall Gorzów Wielkopolski – Górale Nowy Targ 5:3 (1:0, 1:0, 3:3)
Bramki: 1:0 Chochołowski (Łata) 8, 2:0 Połomka (Domański) 31, 2:1 Tomalak 44, 3:1 Helman (Bojko)48, 3:2 Karol Pelczarski (Jaskierski) 48, 4:2 Bojko (Kleinhardt) 48, 5:2 Kozubal (Łukaszewski) 51, 5:3 Vogel (Jaskierski) 56.
Górale: Janusz (Jędrol) – Siaśkiewicz, Jasiewicz, Vogel, Tomalak, Ciapała, Leja, Stypuła, Szal, Karol Pelrzarski, Konrad Pelczarski, Smarduch, Baczewski.
fot. Maciej Gębacz
