podhalepodlasiee

Trzecie z rzędu zwycięstwo -  i to bez straconego gola -  w rozgrywkach grupy IV 3 ligi odnieśli piłkarze Podhala Nowy Targ. Tym razem w meczu 27 kolejki spotkań nowotarżanie wygrali wyjazdowe spotkanie z Podlasiem Biała Podlaska.

Tym samym nowotarżanie podtrzymali miano niepokonanych w rundzie wiosennej, a jednocześnie pozbawili go gospodarzy tego spotkania, którzy przed tym meczem szczycili się bilansem 3 zwycięstw (wszystkie na własnym boisku) i jednego remisu.

Mecz mógł zaczął się dla Podhala fatalnie. W 8 minucie bliski samobójczego gola był bowiem Arkadiusz Lewiński. Środkowy obrońca nowotarżan – po dośrodkowaniu z bocznego sektora - trącił głową trącił piłkę i ta zatrzymała się na poprzeczce. W kolejnych fragmentach pierwszej połowy to do Podhala należała inicjatywa i efektem tego było gol z 14 minuty. Jego autorem był Olivier Janso, który dopadł do bezpańskiej piłki na 18 metrze przed bramką Podlasia i mimo że uderzał swoją słabszą, prawą nogą to strzał na tyle precyzyjny że bramkarz gospodarzy sobie z nim nie poradził. W 38 min prowadzenie Podhala mógł, a nawet powinien podwyższyć Kamil Palacz. Przegrał on jednak pojedynek jeden na jeden z Wiktorem Krasowskim.

Po zmianie stron nowotarżanie kontynuowali swoją dobrą grę i potwierdzeniem tego był drugi gol z 68 minuty. Prawdziwe "wejście smoka" zaliczył Damian Lepiarz, który kilkanaście sekund wcześniej zmienił Michała Grunta. Co prawda przy próbie strzału z 7 metra napastnik Podhala za pierwszym razem nie trafił w piłkę, ale poprawka była już skuteczna. 

W końcówce meczu kilka udanych interwencji w bramce Podhala zaliczył Maciej Styrczula, który od  307 minut zachowuje czyste konto. 

Podlasie Biała Podlaska – NKP Podhale Nowy Targ 0:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Janso 14, 0:2 Lepiarz 68. 

Podlasie: Krasowski – Salak, Kobza, Chmielewski, Wojczuk – Dmitruk, Zabielski, Kosieradzki, Łukasiewicz (46 Martynek, 52 Łęcki), Mierzwiński (46 Archipow) – Andrzejuk.

Podhale: Styrczula – Janso ŻK, Lewiński, Dudek, Tkocz, Tonia (79 Jeziorski) – Mianowany (53 Dynarek), Serafin, Budinsky (65 Nawrot), Palacz (79 Kobylarczyk) – Grunt (65 Lepiarz)

Sędziował: Krzysztof Pachołek z Lubaczowa