Hokeiści KH Podhala Nowy Targ we wtorek rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. Aktualnie trenuje 15 zawodników, z którymi podpisano kontrakt lub rozmowy są bliskie finalizacji.
W tej grupie są: Damian Tomasik, Kasper Bryniczka, Maciej Sulka, Robert Mrugała, Paweł Bizub, Fabian Kapica, Adrian Słowakiewicz, Łukasz Siuty, Filip Wielkiewicz, Kacper Worwa, Jakub Malasiński, Wiktor Bochnak, Tobiasz Kapica, Błażej Plewa oraz Jakub Worwa. W trakcie trwania przygotowań do zespołu dołączą na pewno Bartłomiej Neupauer, Adrian Gajor i Damian Szurowski oraz kolejna grupa młodych wychowanków, która w tym pierwszym etapie – głównie ze względu na szkolne obowiązki – trenować będą z drużyną Centralnej Ligi Juniorów i trenerem Jackiem Szopińskim.
Wciąż niewiadomo jaka przyszłość w nowotarskim klubie czeka: Patryka Wsóła, Bartłomieja Wsóła, Kacpra Guzika i Oskara Jaśkiewicza. Ta czwórka jak do tej pory nie przystała na warunki jakie zaproponował im klub, podobnie jak dwójka młodych bramkarzy: Szymon Klimowski i Oskar Polak, a także Mateusz Bepierszcz.
- Czekamy na ich ostateczną decyzję. Mają się określić w ciągu kilku najbliższych dni. Warunki jakie dostali określają nasze aktualne możliwości. Na tyle nas na dzisiaj stać. Jeżeli Ci zawodnicy nie przystaną na nasze oferty, będziemy musieli rozważyć inne opcje – wyjaśnił Jarosław Różański, który od tego sezonu rolę drugiego trenera dzieli z funkcją dyrektora sportowego.
Tym samym niewykluczone jest, że w nowym sezonie w drużynie pojawią się jednak zawodnicy zagraniczni.
- Wiadomo, że w kadrze musimy mieć odpowiednią ilość zawodników. Na razie ta grupa nie jest liczna. Zobaczymy jak skończą się rozmowy z wychowankami, z którymi jeszcze nie udało się porozumieć. Jeżeli będziemy musieli uzupełnić kadrę to za takie pieniądze jak oferujemy naszym chłopakom, poszukamy obcokrajowców, bo polski rynek jest ubogi pod względem wolnych graczy, zwłaszcza takich którzy byliby w naszym finansowym zasięgu – podkreśla szkoleniowiec „Szarotek” Andriej Gusow.
Pierwszy etap przygotowań potrwa do połowy czerwca. Treningi odbywać się będą przez 6 dni, raz bądź dwa razy dziennie.
- Pierwsze dwa tygodnie to dużo pracy tlenowej. Będziemy sporo biegać, jeździć na rowerach czy rolkach. Później już mam nadzieję, że będzie możliwość skorzystania z siłowni. Intensywność i obciążenie treningów na pewno wzrośnie. Do tego będzie sporo gier zespołowych jak koszykówka, piłka nożna czy piłka ręczna. Tuż przed udaniem się na urlopy, zrobimy testy. Koło 15 lipca planujemy wznowić treningi, a 2 sierpnia chcemy już wejść na lód. W planach mamy 6-7 meczów kontrolnych - mówi Gusow.
Tekst. Maciej Zubek
fot. Maciej Gębacz
