podwislokaas

W meczu przedostatniej kolejki rozgrywek o mistrzostwo grupy IV 3 ligi piłkarze Podhala Nowy Targ przegrali w Dębicy z Wisłoką 1:3

 Wisłoka Dębica – Podhale Nowy Targ 3:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Kozłowski 13, 1:1 Grunt 31, 2:1 Łanucha 49, 3:1 Sojda 90.

Wisłoka: Mrózek – Kozłowski, Rębisz, Łanucha, Sojda (90 Lis)– Kamiński, Pawlak (81 Żmuda), Fedan, Wójcik, Cabała – Palonek.

Podhale: Matoga – Jeziorski, Lewiński, Tkocz (86 Sobek), Dynarek, Tonia (70 Palacz) – Budinsky (60 Kobylarczyk), Serafin, Surmiak, Nawrot (70 Burnat) – Grunt (60 Lepiarz).

Sędziował: Marcin Kluk (Zamość).

Żółte kartki: Jeziorski, Serafin. 

Czerwona kartka: Jeziorski (84 za drugą żółtą)

Wisłoka od 26 września jest niepokonana na własnym boisko. Wygrana z Podhalem był już jej 15 meczem z rzędu bez porażki przed własną publicznością. 

To gospodarze od początku przejęli inicjatywę, zaczęli kreować kolejne sytuacje i w 13 minucie objęli prowadzenie. Jan Kozłowski skutecznie zamknął dośrodkowanie w pole karne Podhala z bocznego sektora boiska. Nowotarżanie odpowiedzieli w 31 minucie. Po przejęciu piłki w środku boiska, Patryk Serafin posłał świetne prostopadłe podanie do Michał Grunta, ten wgrał biegowy pojedynek z obrońcom, minął zwodem bramkarza i posłał piłkę do pustej już bramki.

Wynikiem 1:1 zakończyła się pierwsza połowa.

Druga zaczęła się od gola numer dwa dla gospodarzy. Była 49 minuta kiedy Damian Łanucha – z 18 metra na wprost bramki Podhala - popisał się efektownym uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego.

W dalszych fragmentach spotkania, dalej to Wisłoka była drużyną, która dominowała na boisku. Mnożyły się kolejne sytuacje pod bramką Podhala, ale dopiero w 90 minucie wygraną dębniczan przypieczętował Dawid Sojda. W tym momencie Podhale grało już w liczebnym osłabieniu, bo wcześniej – w 84 minucie – za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę z boiska wyleciał Szymon Jeziorski.