W meczu 8 kolejki spotkań o mistrzostwo grupy IV 3 ligi piłkarze Podhala Nowy Targ zremisowali w Białej Podlaskiej z Podlasiem 1:1.
Pierwsze 45 minut bezbramkowe. Sytuacji pod obiema bramkami było niewiele. Ze strony nowotarżan groźnie uderzał Patryk Serafin. Z kolei na bramkę Podhala strzelali m.in Kamil Kocoł i Mateusz Jarzynka.
Druga połowa ze wskazaniem na Podhale, które częściej operowało piłkę. W 61 min przyszły tego efekty. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Grzegorza Płatka, głową do bramki gospodarzy trafił Patryk Kapuściński. Wcześniej okazję miał już Olaf Nowak, ale z jego uderzeniem golkiper Podlasia sobie poradził. Wydawało się, że nowotarżanie mają ten mecz pod kontrolą, ale w 83 minucie złe wybicie piłki po rzucie wolnym i strzał Krzysztofa Salaka, kosztowało Podhale utratę gola.
Nowotarżanie mecz kończyli w liczebnej przewadze, po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla gracza Podlasia Arkadiusza Kota.
- Oczywiście, że odczuwamy niedosyt, a nawet rozgoryczenie. Nie może być inaczej, skoro na własne życzenie daliśmy sobie odebrać zwycięstwo. W moim odczuciu, pod wieloma względami, zagraliśmy najlepsze spotkanie w sezonie. Zdominowaliśmy przeciwnika przez zdecydowaną większość czasu gry, a już na pewno po przerwie. Możemy mieć pretensje tylko do siebie, że przy prowadzeniu 1:0, nie wykorzystaliśmy kilku kolejnych świetnych okazji. A potem chwila nieuwagi przy stałym fragmencie gry i tracimy gola – ocenił trener Podhala, Szymon Grabowski
Podlasie Biała Podlaska – NKP Podhale Nowy Targ 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Kapuścinski 61, 1:1 Salak 83.
Podlasie: Nowak – Salak, Pigiel, Kot, Idzikowski – Kocoł (88 Tuttas), Nieścieruk (65 Kosieradzki), Wojczuk, Zabielski (73 Bahonko), Jarzynka – Andrzejuk.
Podhale: Rędzio – Bielak, Kapuścinski, Kowalski – Furtak, Serafin, Mianowany, Molis – Płatek, Szynka, Nowak (78 Lepiarz).
Sędziował: Paweł Kostko z Białegostoku.
Żółte kartki: Nieścieruk, Andrzejuk, Kot, – Mianowany, Serafin.
Czerwona: Kot (90 za drugą żółta)
