IMG 4729

Na takie spotkanie kibice Podhala Nowy Targ czekali od początku sezonu! W 8 kolejce rozgrywek o mistrzostwo grupy IV 3 ligi podopieczni Szymona Grabowskiego rozgromili w Dębicy – niepokonaną we wcześniejszych 18 meczach w roli gospodarza - Wisłokę 6:2.

Początek meczu wcale nie wskazywał na takie jego zakończenie. To Podhale pierwsze straciło gola. W 18 minucie Łanucha efektownie trafił z rzutu wolnego. Nowotarżanie jeszcze przed przerwą odrobili straty i to z nawiązką. W 33 minucie wyrównał kapitalnym strzałem z dystansu Serafin, a tuż przed przerwą na prowadzenie wyprowadził Podhale Płatek uderzeniem bezpośrednio z …. rzutu rożnego.

Druga połowa również mogła fatalnie zacząć się dla Podhala. Wyśmienicie spisał się jednak Rędzio, broniąc rzut karny wykonywany przez Fedana. A potem już posypały się gole dla przyjezdnych. W 51 minucie po akcji Kowalskiego i jego dokładnym dograniu, swoje drugie w meczu trafienie zaliczył Serafin. W 55 minucie na listę strzelców, uderzaniem z głowy – po dograniu z bocznego sektora – wpisał się Damian Lepiarz. W 74 minucie zmiennik Lepiarza, Olaf Nowak po indywidualnej akcji zdobył dla Podhala gola numer 5. W 79 minucie chwilę radości mieli gospodarze, po tym jak Matofij skutecznie dobił strzał Łanucha. Ostatnie słowa należało jednak do gości, a konkretnie do Furtaka który precyzyjnie przymierzył z 12 metra.

- Chcę pochwalić zespół, za to co dzisiaj pokazał na boisku. Przede wszystkim za to jak do tego meczu podeszliśmy. Potrafiliśmy zresetować głowy po tej dalekiej podróży powrotnej z Białej Podlaskiej. Szczerze, sam byłem ciekaw jaka będzie reakcja zawodników. Nie zawiodłem się. W 100 procentach zespół realizował to co sobie założyliśmy. Nie patrzyliśmy na przeciwnika. Mieliśmy swój plan i byliśmy w tym konsekwentni. Cieszy wygrana tak efektowna i na tak trudnym terenie. Każdemu z nas była ona potrzebna, ale teraz już skupiamy się na kolejny, trudnym spotkaniu z Chełmianką – ocenił spotkanie trener Podhala, Szymon Grabowski.

Wisłoka Dębica – Podhale Nowy Targ 2:6 (1:2)
Bramki: 1:0 Łanucha 18, 1:1 Serafin 33, 1:2 Płatek 44, 1:3 Serafin 51, 1:4 Lepiarz 55, 1:5 Nowak 74, 2:5 Matofij 79, 2:6 Furtak 83.
Wisłoka: Stachnik – Cabała, Fedan, Kozłowski (78 Rachfalik), Rębisz, Łanucha, Nowak (55 Słoma), Smoleń, Siedlik, Palonek (55 Mazur), Radwanek (68 Matofij).
Podhale: Rędzio – Żołądź, Bielak, Kapuściński, Kowalski, Lech, Mianowany (84 Burnat), Furtak (84 Molis), Serafin (68 Szynka), Płatek , Lepiarz (57 Nowak).
Sędziował Borkowski (Tychy).
Żółta kartka: Płatek.