243202670 600611087776002 5709845103390294986 n

Trener Podhala Nowy Targ ocenił przegrane 0:2 spotkanie z GKS Tychy

- Szkoda kolejnej przegranej, zwłaszcza że zespół z Tychów był w tym spotkaniu w słabej dyspozycji. Myślę, że to był najsłabszy przeciwnik z którym mierzyliśmy się w tym sezonie. Nie potrafiliśmy jednak tego wykorzystać. Widać, że kolejne porażki źle wpływają na chłopaków. W dodatku nie zdążyliśmy się do końca zregenerować po dalekiej podróży z Torunia. Nie widziałem „ognia” w oczach moich zawodników. Długimi momentami sprawialiśmy wrażenie pogodzonych z losem. Sytuacja kadrowa tylko nas dobija. Wypadają nam kolejni zawodnicy. Nie mamy ani jednej formacji, którą planowaliśmy mieć. Dzisiaj wrócił Kuba Worwa, ale wygląda na to że czeka go kolejna przerwa. Dostał krążkiem w nogę i ledwo stoi. Pracujemy nad tym bym coś zmienić w tej kwestii. Szukamy zawodników, ale w naszej sytuacji finansowej nie jest to takie proste. Potrzebujemy lidera, zarówno na lodzie jak i w szatni. Ci, zawodnicy, którzy taką rolę mieli odgrywać, na dzisiaj w moim odczuciu dają z siebie 30-40 procent.