Sport drużynowy

Hokeiści MMKS Podhala Nowy Targ nie zdobędą w tym roku Mistrzostwa Polski Juniorów. W meczu półfinałowym „Szarotki” uległy bowiem Polonii Bytom 1:2.

W pierwszej wersji piątek miał być dniem wolnym w Mistrzostwach. Mecze półfinałowe miały być rozegrane w sobotę, a finał i mecz o 3 miejsce w niedzielę.  Jednak z racji obostrzeń sanitarnych nałożonych przez polski rząd, organizatorzy zrezygnowali z dnia wolnego.  

Już w 3 min Podhale – chwilę po tym jak wybroniło liczebne osłabienie – straciło gola. Z linii niebieskiej uderzył Michał Proczek, a tuż przed bramką tor lotu krążka zmienił Mikołaj Kociszewski. Kolejne minuty pierwszej tercji, wyrównane, z sytuacjami z obu stron, ale zmiany wyniku nie przyniosły.

Nie zmienił się on także w drugiej tercji, a powinien. Nowotarżanie mieli bowiem dużą, a momentami olbrzymią, przewagę. Wynikła ona głównie z racji tego, że bytomianie seryjnie zaczęli wędrować na ławkę kar. „Szarotki” cztery razy grały przez 2 minuty z przewagę 5 na 4, ale drogi do bramki strzeżonej przez Mateusza Kołodzieja nie znaleźli.  Podhalan za nieskuteczność mógł skarcić w 31 min. Marcin Płachetka, ale Szymon Klimowski wygrał z nim pojedynek jeden na jeden.

Co nie udało się Podhalanom w liczebnej przewadze, udało się w… liczebnym osłabieniu. W 47 min Krzysztof Maciaś przejął krążek w strefie środkowej, popędził na bramkę Polonii , zwiódł Kołodzieja i wyrównał na 1:1. Radość podopiecznych Jacka Szopińskiego trwała tylko 95 sekund. Po kontrataku prowadzenie Polonii przywrócił Mateusz Wawrzkiewicz.

Nowotarżanie rzucili się w pościg, a bytomianie dopuszczali się kolejnych fauli. „Szarotki” jednak seryjnie marnowały kolejne bramkowe okazje, a kara jaką na 2 minuty i 20 sekund złapał Fabian Kapica, definitywnie przekreśliła ich szanse na odrobienie strat.

W sobotnim meczu  o brąz - jeżeli do niego dojdzie -  nowotarżanie zmierzą się z przegranym z drugiego półfinałowego spotkania między Sokołami Toruń, a Niedźwiadkami Sanok.

Polonia Bytom – MMKS Podhale 2:1 (1:0, 0:0, 1:1)

Bramki: 1:0 Kociszewski (Wicher, Proczek) 3, 1:1 Krzysztof Maciaś (Michalski) 48, 2:1 M. Wawrzkiewicz (Wicher) 49.

MMKS Podhale: Klimowski – Żurawski, Michalski, W. Bochnak, F. Kapica, Krzysztof Maciaś – Kacper Maciaś, Szlembarski, Jarczyk, K. Malasiński, Trzebunia – Nykaza, Sarniak,  J. Malasiński, Długopolski, Plewa – Siuty, Danel, Pudzisz.