IMG 3432

Szkoleniowiec „Szarotek” ocenił wygrane 4:3 spotkanie sparingowe GKS Katowice.

- Oczywiście cieszę się raz ze zwycięstwa, a dwa z charakteru jaki dziś chłopcy pokazali. Potrafili wyciągnąć wynik ze stanu 0:2. To zawsze dobrze świadczy o drużynie. Szkoda trochę tej bramki w końcówce. Takich bramek nie możemy tracić. Więcej nie mam nic drużynie do zarzucenia. Generalnie jestem zadowolony. Od pierwszej do ostatniej minuty trzymaliśmy równe tempo. Niestety momentami dały się nam we znaki warunki fizyczne niektórych naszych zawodników. Trudno oczekiwać, że chłopak mierzący 170 cm, wygrał pojedynek w rogu lodowiska z chłopem który ma prawie 2 metry. Daliśmy szansę dzisiaj Maratowi Saroce. To młody Białorusin, który przeprowadził się z całą rodziną do Polski. Ma kartę Polaka. Wyróżniał się w drużynie Jacka Szopińskiego, więc postanowiliśmy że go sprawdzimy. Będziemy się mu dalej przyglądać, tak samo zresztą jak innym naszym młodym chłopakom.