125183713 703045530624319 996801466523975285 o

Chodzi o pomnik przyrody w Czarnym Dunajcu. Drzewo liczące ok. 300 lat to wiąz górski. Wzmianki o nim pojawiały się już w literaturze w 1922 roku. Dawniej traktowane jako punkt orientacyjny w siatce polnych dróg.

Idąc z miasteczka Czarnego Dunajca w kierunku północnym, dochodzimy do wschodniej części torfowisk zwanych Wylewiskiem, które leży na wysokości ok. 650 m ponad p.m. i ciągnie się na zachód aż do potoku Kluska, wpadającego do potoku zwanego Piekielnikiem, dopływu Czarnego Dunajca. Pod drodze wśród poł, spotyka się tu niezwykle piękny wiąz (Ulmus montana), na wysokości ramion człowieka cztery i pół metra obwodu mający. Pod nim znajduje się kamienna figura z napisem A.D. 1798 Jakobus Bzuwka Fun & L. Exc.” - czytamy w pracy Niezabitowskiego-Lubicza z 1922 roku.

Figura Chrystusa wykonana została z piaskowca. Widniejąca na niej data to też data odbudowy kościoła w Czarnym Dunajcu, który spłonął w pożarze.

W 1998 roku obwód drzewa wynosił już 570 cm, korona była bardzo rozłożysta. Niestety w 1999 pojawiły się na nim oznaki holenderskiej choroby wiązów (grafiozy). Ostatecznie kilkanaście lat temu wiąz uschnął i w tym stanie przetrwał do minionego dnia.

 

125220042 703045473957658 2363417858004843910 o

Dzisiejszej nocy zawalił się pod własnym ciężarem stary wiąz (pomnik przyrody) w Czarnym Dunajcu. Drzewo spadło niefortunnie na mieszczącą się pod nim na kolumnie figurkę Jezusa Chrystusa.  Kolumna została zmiażdżona ale figurka Jezusa Chrystusa pozostała nietknięta pomiędzy grubymi gałęziami drzewa.  Ta sytuacja daje mocno do myślenia w tych niespokojnych czasach – podsumowuje wójt Gminy Czarny Dunajec Marcin Ratułowski.

 125419752 703045503957655 2142614830248410199 o

 

Charakterystyczne drzewo pojawiło się w filmie Agnieszki Holland „Janosik. Prawdziwa historia”. Wspominają je też mieszkańcy Czarnego Dunajca, podkreślając, że stało tam od zawsze. Nie brakuje też legend z nim związanych.Jedna z nich głosi, że ok. 1870 roku górale chcieli ściąc wspomniany wiąz. Gdy udali się na miejsce i stanęli pod drzewem z siekierami z nieba rozległ się głos: Drwale posłusznie wrócili do domów, a wiąz został nienaruszony.

Wiąz spadł na wspomnianą figurkę Chrystusa i, co wyjątkowe, nie uszkodził jej. Jaki los czeka ocalałą figurę? Pytamy Wójta Gminy Marcina Ratułowskiego:

Figurka będzie przechowana do przyszłego roku w Urzędzie Gminy, na wiosnę planujemy zamówienie kolumny z piaskowca – podobnej do tej, która została zmiażdżona.

Będziemy konsultować się też z konserwatorem zabytków, ponieważ figura wpisana była do rejestru i pamięta czasy zaborów. Postać Jezusa ma tam związane ręce, co ma symbolizować walkę Polski i ciężką sytuację ojczyzny. Dlatego planujemy też umiejscowienie tam tablicy informacyjnej. Na wiosnę będziemy chcieli posadzić tam nowe drzewo.

Fot: Wójt Gminy Czarny Dunajec Marcin Ratułowski