P3740362GMINA NOWY TARG. Po zeszłorocznych dużych inwestycjach, zwłaszcza w dziedzinie turystki, gmina Nowy Targ teraz realizować będzie potężny projekt montażu instalacji odnawialnych źródeł energii.

Ok. 147 milionów dochodów, wydatki obliczane na 145 milionów, w tej kwocie 36 milionów, czyli ok. 20 procent, przeznaczonych jest na inwestycje. Tak, w najogólniejszym zarysie przedstawia się budżet największej podhalańskiej gminy na 2021 rok.

- Pojawi się deficyt, ale nie będzie on pokrywany z kredytów, tylko z wolnych środków – mówi wójt Jan Smarduch. -- Będziemy mieli takie środki dotacyjne – refundację za ścieżkę Pyzówka – Klikuszowa, ponieważ środki ze współpracy transgranicznej przychodzą z dużym opóźnieniem. Nie zakładamy w roku 2021 zaciągania nowych pożyczek, a jeśli chodzi o spłaty dotychczasowych – będzie to kwota 5-milionowa.  

Mimo pandemii, mimo uszczerbku w dochodach gminy, ubiegłoroczne inwestycje udało się zrealizować – na czele z Centrum Narciarstwa Biegowego, oddanym początkiem grudnia.

 - Największą inwestycją i dużym dla nas wyzwaniem była kanalizacja na Spiszu – w Nowej Białej, Krempachach, którą wykonaliśmy rok wcześniej – zaznacza wójt. - Ona bardzo poważnie obciążyła budżet gminy, wpłynęła też na cenę ścieków. Nie mogliśmy już stosować zwolnień z podatku od sieci kanalizacyjnej i oczyszczalni, jak to robiliśmy przez wiele, wiele lat.

J3

Za największa pozycję w tegorocznych wydatkach trzeba uznać potężny projekt instalacji odnawialnych źródeł energii, który doświadczył tak długich perypetii z rozstrzygnięciem przetargu. Na to przeznaczone są prawie 23 miliony. Pozostałych 13 milionów to wydatki związane z infrastrukturą drogową. Gmina realizuje też projekt odnowy centrum wsi Ludźmierz. Jest to inwestycja za prawie milion 300 tys. z półmilionowym dofinansowaniem. Teren boiska przez Sanktuarium po zagospodarowaniu i wyposażeniu w elementy małej architektury powinien wyglądać znacznie lepiej, poprawi się też jego funkcjonalność.  

Biorąc pod uwagę wysokość subwencji oświatowej, 4 - 5 milionów będzie musiała gmina tego roku dołożyć do nauczycielskich wynagrodzeń. Oświatowe wydatki, powiększają, niestety, koszty utrzymania rozproszonych, małych szkół. Mimo tego doświadczanego przez samorządy deficytu w stosunku do wysokości oświatowej subwencji, projektowane są sale gimnastyczne w Dębnie i w Dursztynie.

 - Kiedyś, jak powstawały gimnazja, chcieliśmy połączyć małe szkoły, ale Rada się nie zgodziła – przypomina wójt Smarduch. - Zatem utrzymujemy małe szkoły, a one wymagają już dużych nakładów – zarówno na budowę sal gimnastycznych, jak i na dobudowanie nowych sale lekcyjnych, ze względu na to, że doszły siódme i ósme klasy oraz oddziały przedszkolne. Gdy rozpoczniemy te budowy, to już będziemy mieli ograniczone możliwości finansowanie innych inwestycji.

Morawczyna, Knurów, Harklowa, Szlembark – to miejscowości, w których szkoły wymagają budowy i rozbudowy.

Co roku gmina duże środki przeznacza na transport, jednak inwestycje zależą od możliwości pozyskania środków zewnętrznych.

W tej chwili gmina czeka rozstrzygnięcia w Funduszu Dróg samorządowych, z nadzieją pozyskania środków m.in. na budowę ok. kilometra ZRID-owskiej drogi, która prowadzi do Bramy w Gorce – inwestycji prywatnej, na razie nie powiązanej komunikacyjnie z żadną drogą od strony Nowego Targu.

P3760036

- Jak pozyskamy środki, to zamierzamy realizować to zadanie, a jak nie, to pewnie tylko w ograniczonym zakresie – mówi wójt.

Kosztorys budowy drogi, sporządzany trzy lata temu, opiewa na 4,5 miliona. W tej chwili koszty wynikające z przetargu mogą być o ok. 30 procent niższe. W tegorocznym budżecie gminy na wkład własny do tej inwestycji przewidziana jest kwota ok. 2 milionów 600 tys. w dziale „remonty dróg”.

Z Funduszu Dróg Samorządowych co roku gmina buduje lub remontuje jakąś drogę. Ostatnie dofinansowanie, w granicach 80 procent, zdobyła ona na Wielką Górę w Łopusznej.

Wszelkie fundusze jednak mają jednak teraz duże opóźnienia – gmina Nowy Targ wciąż czeka, by na remonty uszkodzonych dróg dostać środki z funduszy popowodziowych.

Fot. Anna Szopińska