29-latek miał podłożyć ogień tak, aby uniemożliwić ucieczkę osobom przebywającym wewnątrz budynku.
Sąd na wniosek prokuratora aresztował na 3 miesiące 29-latka, który jest podejrzany o podpalenie drewnianego pustostanu. W pożarze zginęły trzy osoby.
- Grupa policjantów z prokuratorem i biegłym z zakresu pożarnictwa przeprowadziła oględziny pogorzeliska. Już wstępie podejrzewano podpalenie, na co wskazywały i zabezpieczone pozostałości substancji łatwopalnej. Pożar wybuchł w wejściu i na szlakach komunikacyjnych budynku odcinając drogę ucieczki pokrzywdzonym – informuje Roman Wieczorek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Policyjne śledztwo bardzo szybko pozwoliło ustalić podejrzanego o podłożenie ognia 29-latka, który do Zakopanego przyjechał z województwa mazowieckiego. Za popełniony czyn grozi kara kara 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.
film: Policja Zakopane
