Nie będę ukrywał, że chciałbym w końcu przestać pisać Wam o zimnie, śniegu, chmurach i opadach. Pewnie większość z nas ma już dość takiej pogody i oczekuje prawdziwej wiosny. Są jednak dobre wiadomości, ale o nich na koniec, tymczasem przejdźmy do prognozy na najbliższą dobę.
NOC
W nocy miejscami mogą się przytrafiać przelotne opady śniegu, ale i przejaśnianie również się pojawią. Będzie mroźno, choć już nie tak bardzo jak ostatniej nocy. W obszarach podgórskich temperatura obniży się do ok. -7/-5°C, poza tym zanotujemy ok. -3/-1°C. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-zachodni.
CZWARTEK
Jutro zachmurzenie na ogół duże z przejaśnieniami. Wszędzie należy oczekiwać przelotnych, ale chwilami intensywnych opadów: na krańcach południowych śniegu, poza tym zarówno śniegu, jak i krupy śnieżnej, deszczu ze śniegiem i deszczu. Dziś zagrzmiało w okolicach Wadowic, jutro te zjawiska gdzieś w pojedynczych miejscach też są możliwe. Nadal zimno. Odnotujemy ok 0/2°C na Podhalu do 3/6°C w pozostałej części regionu. Temperatura odczuwalna będzie jednak dużo niższa, ze względu na chwilami dość silny wiatr z zachodu i północnego-zachodu. Lokalnie będzie on powodował zawieje śnieżne.
W nocy z czwartku/piątek znów silniejszy mróz na Podhalu i na Orawie, ze spadkami do -8/-12°C, poza tym na lekkim minusie.
Dobra wiadomość jest taka, że od piątku zacznie robić się coraz cieplej. W weekend i na początku kolejnego tygodnia w najcieplejszych miejscach możemy mieć ok 20°C, do tego sporo pogodnego nieba. To tyle dobrych wiadomości bo ok. 13/15 kwietnia będzie znowu więcej opadów i nie jest wykluczone kolejne silniejsze ochłodzenie.
Komentarze obsługiwane przez CComment