2021 05 01 Rowerem z Gubalowki do Sopotu3243

Trzech śmiałków w pięć dni pokona na rowerach 800 km. Akcja ma wspomóc finansowo chorego Artura z Raby Wyżnej.

Przed godz. 9.00 ze szczytu Gubałówki wystartowali trzej młodzi mężczyźni, którzy do pokonania przez 5 dni mają 800 km. Meta zaplanowana jest na Helu, ale celem jest przede wszystkim zbiórka pieniędzy dla chorego dziecka.

- Jedziemy z Gubałówki na Hel w szczytnym celu, dla małego Artura z Raby Wyżnej, który ma zespół Westa – mówi Mikołaj Lemiszka. - Będziemy promować akcję na stronie „się pomaga”. Chcemy pomóc, bo dobro wraca. My też spełniamy nasze małe marzenie i możemy pomóc małemu Arturkowi – dodaje.

Trzech młodych śmiałków dziennie ma pokonać ok. 150 km, a przemieszczać się będą mniej uczęszczanymi drogami oraz ścieżkami rowerowymi. Trasy się nie boją, bo wszyscy nie tylko dużo jeżdżą na rowerach, ale od dziecka uprawiają różne dyscypliny sportu. A cała przygoda z rowerami zaczęła się od ciężkiej kontuzji.

- Jeździmy na rowerach od dwóch lat. Wszystko zaczęło się po mojej kontuzji. Zerwałem więzadła krzyżowe i lekarze doradzili mi, żebym kupił kolarkę i zaczął jeździć. Tą pasją zaraziłem znajomych, ale oni też mieli dużo wspólnego z rowerami – zaznacza Dawid Pałasz.

Pomysł, aby wybrać się na długą wycieczkę rowerową i zrobić coś dobrego dla innych narodził się tak szybko, jak też podjęta została decyzja o starcie.

- Pomysł narodził się przypadkiem. Zawsze mamy jakieś plany na robienie czegoś nietypowego, czegoś więcej. Chcieliśmy w taki niecodzienny sposób pomóc młodemu chłopcu i wesprzeć jego rodzinę – mówi Patryk Bala

Pieniądze na pomoc są zbierane przez portal: https://www.siepomaga.pl/artur-porebski
Włączyły się także lokalne firmy. AVB zobowiązałą się wpłacić 2 zł za każdy przejechany kilometr, a zakład fryzjerski „Tom Barber Shop” z Rabki Zdrój zobowiązał się cały dzień w środę 5 maja świadczyć usługi za darmo, z możliwością wrzucenia pieniędzy do skrzyni dla Artura.

fot. Marcin Szkodziński

2021 05 01 Rowerem z Gubalowki do Sopotu3302