Z Podhala

Za nami całkiem udany pogodowo tydzień. Jedynie poniedziałek, który był ostatnim dniem maja przynosił deszcz, padało i grzmiało także w sobotę. Burze okazały się dość gwałtowne. Przez większą część tygodnia dominowała jednak dobra pogoda z coraz wyższymi temperaturami. Czy taka pogoda utrzyma się także w ciągu najbliższych siedmiu dni? Sprawdźmy.

 PONIEDZIAŁEK

Jutro w większości regionu pogodnie ze sporą ilością słońca. Co prawda nie są wykluczone opady i burze, ale będą to zjawiska bardzo nieliczne i szansa na nie jest niewielka, a jeśli już się pojawią to głównie na wschodzie i południu regionu. Temperatura bez większych zmian. Odnotujemy ok. 20/21°C u podnóża gór do 23/25°C na pozostałym obszarze. Wiatr słaby, północny.

WTOREK

Tego dnia bez zmian w pogodzie. Wszędzie dużo słońca, a jeśli gdzieś popada, to w bardzo nielicznych miejscach. Temperatura pójdzie jeszcze odrobinę w górę i wyniesie ok. 22/26°C. Wiatr z kierunków północnych, słaby i umiarkowany, jedynie w Karpatach może być okresami silniejszy.

ŚRODA

W środę także słońca brakować nie będzie, ale gdzieniegdzie zbierze się więcej chmur, które przyniosą przelotny deszcz i burze. Temperatura nie zmieni się, a więc nadal będzie bardzo ciepło. Zanotujemy ok. 22/26°C, ale lokalnie może być nawet 27°C. Wiatr z kierunków północnych, silniejszy jedynie w czasie burz.

CZWARTEK

W tym dniu na słońce też można liczyć, ale od czasu do czasu pojawi się więcej chmur z deszczem i burzami. Zjawiska będą lokalne, ale mogą być dość gwałtowne i nieść sporo deszczu, oraz opady gradu. Temperatura nie ulegnie drastycznym zmianom, gdyż wyniesie ok. 20/24°C. Wiatr z kierunków północnych, silniejszy jedynie w czasie burz.

PIĄTEK

W piątek pogoda podobna, tzn. słońca nie zabraknie, ale trzeba się też liczyć z tym, że lokalnie mogą się pojawiać przelotne opady i burze. W temperaturze również nie zajdą zmiany. Na termometrach ujrzymy ok. 20/25°C, a więc bardzo ciepło. Wiatr z kierunków północnych, słaby i umiarkowany.

WEEKEND

Koniec tygodnia to prawdopodobnie przejście chłodnego frontu atmosferycznego. Oznacza to, że na słońce będzie można liczyć, ale nie zabraknie też przelotnego deszczu i burz. Temperatura w sobotę jeszcze bez większych zmian, a więc w okolicach 21/26°C, niedziela już chłodniejsza z wartościami rzędu 18/22°C. Wiatr z kierunków północnych, w niedzielę może okresami powiać mocniej.