Czwartek był kolejnym dniem z punktowymi i przelotnymi opadami deszczu, dlatego nadal są miejsca, gdzie w ogóle nie padało. Taki stan rzeczy powoduje, że zaczyna narastać problem posuchy. W kolejnych dniach deszczu i burz będzie jednak więcej, więc jest szansa, że tam gdzie do tej pory nie padało, zrobi się bardziej wilgotno. Oto szczegóły prognozy na trzy kolejne dni.
PIĄTEK
Jutro słońce na pewno się pokaże, ale nie zabraknie również deszczu i burz. Miejsc z opadami będzie zdecydowanie więcej niż dotychczas. Ważną informacją jest to, że jutrzejsze burze mogą być dość gwałtowne z ulewami, gradem, silnym wiatrem, oraz podwyższoną aktywnością elektryczną. Temperatura nie ulegnie jeszcze większym zmianom. Odnotujemy ok. 19/24°C. Wiatr słaby i umiarkowany, w czasie burz silny.
SOBOTA
W tym dniu początkowo pogodnie, ale w miarę upływu dnia chmur zacznie przybywać, co będzie miało związek z nasuwającym się z północnego-zachodu chłodnym frontem atmosferycznym. Po południu i wieczorem sprowadzi on opady deszczu, niekiedy silniejsze, a także burze, które mogą być dość gwałtowne. Na termometrach bez większych zmian. Wskażą one ok. 20/25°C. Wiatr z kierunków zachodnich, słaby i umiarkowany.
NIEDZIELA
W nocy z soboty/niedzielę deszczowo, a w ostatni dzień weekendu chmur będzie sporo, ale przejaśnienia również są możliwe. Miejscami spadnie przelotny deszcz, szczególnie przed południem. Zrobi się wyraźnie chłodniej. Odnotujemy ok. 12/14°C u podnóża gór, do 15/18°C na pozostałym obszarze. Temperatura odczuwalna będzie jednak niższa ze względu na okresami dość silny wiatr z północnego-zachodu.
Komentarze obsługiwane przez CComment