policjazakopakee

Do policjantów krakowskiego OP, którzy realizując interwencję na ulicach Zakopanego, podeszła kobieta z prośbą o pomoc. Nieopatrznie zatrzasnęła w swoim samochodzie kluczyki. Ford szczelnie zamknięty, kluczyki w stacyjce, a dom oddalony o 200 kilometrów.

W ocenie policjantów nie obejdzie się bez wezwania specjalisty od awaryjnego otwierania samochodów lub zbicia szyby pałką służbową. W chwili kiedy dowódca plutonu w internecie gorączkowo poszukiwał ślusarza, jeden z policjantów wykazując się kreatywnością i umiejętnościami za pomocą odrobiny drutu i gałązki dostał się do wnętrza osobówki. Pojazd nie uszkodzony, kluczyki odzyskane i ogromna radość kobiety, jej męża i dzieci, którzy podziękowali policjantom za pomoc.

źródło: OPP Kraków