krupowkibojka

Pomimo zakończonych wakacji w każdy weekend do Zakopanego przybywają tysiące turystów. Do późnych godzin nocnych Krupówki tętnią życiem, a restauracje i bary są pełne ludzi. Niektórzy turyści niestety nie potrafią wypoczywać bez prowokowania bójek.

Takie zachowania spotykają się ze zdecydowanym działaniem policjantów. Tak też było w nocy z piątku na sobotę, kiedy to patrol policyjny na Krupówkach zauważył kilkadziesiąt metrów poniżej jak do przypadkowej osoby podchodzi mężczyzna i bez najmniejszego powodu uderza ją pięścią w twarz. Po uderzeniu zaatakowany mężczyzna osunął się na ziemię, a napastnik wolnym krokiem poszedł sobie dalej deptakiem. Policjanci niezwłocznie dogonili napastnika i zatrzymali go. Poszkodowany 26-letni turysta z województwa podlaskiego silnie zamroczony uderzeniem trafił do zakopiańskiego szpitala. Okazało się, że w wyniku uderzenia doszło do złamania kości czaszki.

Tatrzańscy policjanci zatrzymali 32-latka z powiatu wołomińskiego oraz jego kompana, który również mógł mieć związek ze zdarzeniem. W niedzielę agresor został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, za co może mu grozić do 5 lat więzienia. Jego zachowanie o charakterze chuligańskim może skutkować podwyższeniem kary. Podczas przesłuchania nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania i powodu, dla którego uderzył mężczyznę. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. Ponadto zabezpieczono jego samochód na poczet przyszłych kar. Natomiast jego 32-letni kompan pochodzący z Warszawy po przesłuchaniu został zwolniony. 

Niemal w każdy weekend tatrzańscy i małopolscy policjanci interweniują ponad 50 razy na dobę, gdy dochodzi do awantur, bójek i zakłócenia ciszy nocnej.

KPP Zakopane/R.W