P3360677GMINA CZARNY DUNAJEC. Zdarzają się sytuacje, gdy udzielając pomocy policjanci napotykają na agresję i wulgaryzmy. Tak też zachowywał się przedwczoraj 50-latek z gminy Czarny Dunajec. Niedoszły samobójca odpowie za znieważenie funkcjonariusza publicznego.

W wtorek  rano 50-letni mieszkaniec gminy Czarny Dunajec zadzwonił na numer alarmowy i przekazał dyspozytorce, że celowo zranił się i zamierza to powtórzyć – informuje asp. Dorota Garbacz, oficer prasowy nowotarskiej KPP. Takie zgłoszenia nigdy nie są bagatelizowane, chodzi przecież o życie drugiego człowieka. Dyspozytorka po uzyskaniu informacji dotyczących miejsca pobytu mężczyzny  natychmiast powiadomiła o zaistniałej sytuacji dyżurnego Policji.

Na miejsce skierowano patrol funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Czarnym Dunajcu. Mundurowi w domu zastali rannego 50-latka. Policjanci natychmiast opatrzyli  mężczyznę. Na miejsce przyjechała także  załoga pogotowia ratunkowego. Mężczyzna od samego początku był bardzo pobudzony i agresywny.  50-latek był pod wpływem alkoholu i  krzyczał, że i tak się zabije, wielokrotnie przy tym znieważając interweniujących funkcjonariuszy. Agresor został zabrany karetką  do szpitala, gdzie następnie wszczął awanturę z personelem. Po zbadaniu i uzyskaniu zgody lekarza 50-latek został zatrzymany do wytrzeźwienia. Wkrótce odpowie za znieważenie funkcjonariusza publicznego,  za co grozi grzywna, kara ograniczenia albo pozbawienia wolności do 1 roku.