
Reprezentacja Polski przegrała 1:3 swoje ostatnie spotkanie w Mistrzostwach Świata Elity z reprezentacją Kazachstanu i tym samym zajęła w swojej grupie ostatnie miejsce, co równoznaczne jest ze spadkiem do Dywizji IA.
Polacy aby zostać w hokejowej elicie – właśnie kosztem Kazachstanu – potrzebowali zwycięstwa w regulaminowym czasie gry. Kazachom wystarczał remis
Biało Czerwoni dobrze weszli w mecz, co też znalazło przełożenie na wynik. W momencie liczebnej gry w przewadze Polaków prowadzenie dał im Wałęga. Rywal szybko jednak odpowiedział indywidualną akcją Michajlisa. Kolejne minuty wyrównane. Oba zespoły miały swoje szanse , ale wynik długo się nie zmieniał. Jednak 10. minut przed końcem to Kazachowie wyprowadzili drugi cios w tym meczu, a po 5. minutach kolejny i stało się jasne, że nic już nie uchroni naszej reprezentacji przed porażką w tym meczu i spadkiem szczebel niżej w hokejowych Mistrzostwach Świata.
Polacy wracają do domu z kompletem porażek, ale też podniesionymi głowami i poczuciem tego, że dali z siebie w tym turnieju nawet więcej niż sto procent, dostarczając polskim kibicom emocji, o których przed turniejem trudno było nawet pomarzyć. Na dzisiaj to jednak za mało by na dłużej zagościć w elitarnym gronie najlepszych drużyn świata.
Bardzo mi przykro. Z drugiej strony spodziewałem się ze chłopaki zagrają jak z USA i bez problemu wygrana. No zycie. Ale maja wieksza szkole życia na wyższym hokeju.. trzymajcie się i za rok walka. Powodzenia.