Kolejny sezon po potężnych letnich zawirowaniach

Piątkowym, wyjazdowym meczem z Re Plast Unią Oświęcim, hokeiści Tauron Podhala Nowy Targ rozpoczynają nowy sezon.

Nowe władze, nowy zespół, stare problemy. Tak – kolejny raz wyglądały – przygotowania hokeistów „Szarotek” do startu w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi.

Zeszły sezon, który sportowo był jednym z najgorszych w historii występów nowotarżan w PHL i skutkował ostatnim miejsce w tabeli, i w konsekwencji brakiem awansu do play-off, pociągnął za sobą szereg zmian zarówno w pionie sportowym jak i, a może przede wszystkim organizacyjnym.

W klubie nie ma już Tomasza Dziurdzika, Pawła Bargieła, Stefana Szlembarskiego i Krzysztofa Kozy, czyli tych, którzy przez ostatnie lata zasiadali w zarządzie spółki KH Podhale Nowy Targ i co ważniejsze w dużym stopniu pokrywali koszty utrzymania pierwszego zespołu.

Aktualnie spółką – do momentu wyboru nowego zarządu – kieruje rada nadzorcza, która od 18 sierpnia, na 3 miesiące do roli prezesa oddelegowała panią Natalię Charyasz.

Zamieszanie związane ze zmianami rządzących przez dłuższy czas stawiało pod znakiem zapytania to czy drużyna przystąpi w ogóle do rozgrywek ekstraklasy. Tradycyjnie na przeszkodzie stanęły głównie kwestie finansowe. Ostatecznie budżet udało się spiąć, a bazuje on głównie na firmie Tauron oraz dotacji z Urzędu Miasta.

Rewolucja dokonała się także w kadrze zespołu. W mało profesjonalny sposób rozstano się z trenerem Andriejem Gusowem, który mimo ważnego kontraktu i chęci prowadzenia zespołu, został – decyzją jeszcze „starego” zarządu – od niego odsunięty. Zrezygnowano także z dalszej współpracy z Jarosławem Różańskim, który pełnił rolę II trenera i dyrektora klubu, a także Markiem Batkiewiczem, odpowiedzialnym za pracę z bramkarzami.

Nowe władze drużynę powierzyły duetowi ze Słowacji. Trenerami zostali Juraj Faith i Marcel Skokan. Ten pierwszy do Nowego Targu trafił z polecenia byłego trenera „Szarotek” Tomka Valtonena, któremu Faith asystował gdy ten był trenerem Dukli Michalovce.

– Chciałem podjąć się pracy jako pierwszy trener w drużynie seniorów. Dotychczas byłem asystentem, a samodzielnie prowadziłem w Koszycach drużynę juniorów. Zadzwonił do mnie Tomek. Zapytał czy nie byłbym zainteresowany pracą w Podhalu. Pomyślałem dlaczego nie? Po tym jak wyraziłem chęć, skontaktował mnie z działaczami. Długo się nie zastanawiałem. Doszliśmy do porozumienia. Wiem, że w tym roku klub obchodzi 90 lecie, wiem też z jakimi problemami się boryka. Postaram się pomóc – tak mówił Faith, zaraz po objęciu funkcji.

Skokan to z kolei postać już znana w Nowym Targu z pracy w Młodzieżowym Klubie Sportowym Podhale. Zwolennikiem jego osoby był prezes Zdzisław Zaręba. Kilka tygodni później do sztabu dołączył 47 letni Aleksi Jääskeläinen, któremu powierzono rolę trenera bramkarzy, a także analityka video.

Zespół tak naprawdę przygotowania rozpoczął 1 sierpnia. Wcześniej zawodnicy trenowali indywidualnie. Nie wszyscy jednak chcieli czekać na rozwój sytuacji w klubie. Karierę zakończyli doświadczeni Maciej Sulka i Kasper Bryniczka, a także Łukasz Siuty.

– Byłem już zmęczony hokejem fizycznie i psychicznie. Zwłaszcza niewiedzą odnośnie startu drużyny. Jestem w takim wieku, że to ostatni gwizdek, aby się nauczyć czegoś innego. Mógłbym zostać w hokeju: grać i pracować, ale to byłoby sprzeczne z moim myśleniem i podejściem do profesjonalnego uprawiania sportu – tak tłumaczył swoją decyzję Bryniczka.

Długo z decyzją odnośnie swojej przyszłości czekał też Marcin Kolusz, który w końcówce zeszłego sezonu został wypożyczony do GKS Katowice, ale z opcją powrotu do Nowego Targu na kolejny sezon. Ostatecznie jednak 36 letni wychowanek „Szarotek” zdecydował się zostać na Śląsku.

– Chciałem grać w Podhalu, szczególnie że mamy 90 lecie klubu. Czekałem długo z nadzieją, że wszystko się jakoś ułoży i uda się w Nowym Targu zbudować zespół który z powodzeniem rywalizował będzie w ekstraklasie. Niestety stało się inaczej. Dzisiaj wszystko jest w rozsypce. Nie wygląda to optymistycznie, ale wierzę, że prędzej czy później znajdą się ludzie, którzy wyprowadzą nowotarski hokej na prostą i dane mi będzie jeszcze wystąpić z „Szarotką” na piersi – tak mówił w czerwcu.

Nowy sztab szkoleniowy Podhala stanął więc przed zadaniem budowy nowego zespołu.

Pierwszy tydzień sierpnia to wielkie testowanie. Do Nowego Targu zjechali zawodnicy z wielu zakątków Europy i nie tylko. Byli m.in. Amerykanie, Kanadyjczyk, Serb, Słoweniec, Czesi, Słowacy, Finowie, Łotysze i Ukraińcy.

Po kilku dniach trenerzy dokonali selekcji. Uznanie w ich oczach zyskali: Rene Svitana, Lukas Hvlia, Alex Maunula, Lauru Huhdanpaa oraz Luka Zorko.

W kolejnych tygodniach do zespołu dołączyli: naturalizowany reprezentant Polski Martin Przygodzki, Sampa Paulaharju, Eetu Moksunen, Ondrej Vorlab, Tomas Jelinek i Kevin Lindskough. Niewykluczone, że w trakcie sezonu lista obcokrajowców się powiększy, szczególnie że w okresie przygotowawczym, trenerzy narzekali na deficyt obrońców.

Przed startem rozgrywek „Szarotki” rozegrały 6 spotkań kontrolnych. Wygrały tylko 1 z nich: pokonały 5:3 słowacki pierwszoligowy zespół HC 19 Humenne. W pozostałych dwukrotnie (3:5 i 2:8) uległy drużynie STS Marma Sanok, przegrały też (0:5) z JKH Jastrzębiem, (1:2 po rzutach karnych) z Zagłębiem Sosnowiec i (0:4) z GKS Tychy.

Końcówkę przygotowań „Szarotkom” zakłóciła wymiana band w Miejskiej Hali Lodowej, która wyłączyła nowotarskie lodowisku z użytku na kilkanaście dni. Z tego samego powodu Podhalanie pierwsze mecze rozegrają na wyjazdach. Sezon ligowy w Nowym Targu zainaugurowany zostanie 30 września.

Tauron Podhale Nowy Targ

Trenerzy: Juraj Faith, Marcel Skokan.
Trener bramkarzy/trener analityk: Aleksi Jääskeläinen
Kierownik: Wojciech Chowaniec
Kierownik techniczny: Maciej Klimowski.

Przybyli: Kevin Lindskough(Guildford Flames), Tomas Jelinek (HC Hronov ), Eetu Moksunen (Sokół Kijów), Luka Zorko (SC Kolín), Lauri Huhdanpaa (Energa Toruń), Lukas Hvila (HC 19 Humenne), Łukasz Kamiński (Cracovia), Sampo Paulaharju (KeuPa HT), Martin Przygodzki (Dukla Michalovce), Rene Svitana (HK Levice), Oleksji Worona (HK Krzemieńczuk), Filip Wielkiewicz (powrót z GKS Katowice), Łukasz Kamiński (Cracovia)

Odeszli: Kasper Bryniczka, Maciej Sulka, Łukasz Siuty, Kacper Kamieniecki (koniec kariery), Dawid Majoch zrezygnowano z jego usług).

1 2 ►