Zawodnik z NKSW Hoły Team już w czwartek wylatuje do Stanów Zjednoczonych gdzie 13 sierpnia w San Diego zadebiutuje na największej na świecie gali UFC MMA. Jego rywalem będzie Słowak Martin Budaj.
We wtorek Łukasz odbył ostatni trening w swoim klubie NKSW, po którym z nami porozmawiał i podzielił się swoimi odczuciami przed debiutem w UFC.
Nie oszczędzałeś się. Za tobą bardzo intensywna godzina…
– Cały okres przygotowawczy był bardzo intensywny. Szczerze, to chyba były najtrudniejsze dwa miesiące spośród wszystkich okresów przygotowawczych jakie dotychczas miałem. Zdrowie dopisało, kontuzje omijały więc cisnęliśmy grubo. A ten dzisiejszy trening to było takie mocne tego podsumowanie.
Czyli rozumiem, że jesteś zadowolony ze swojej aktualnej dyspozycji…
– Tak. Co prawda nie każdy trening szedł po mojej myśli, ale finalnie plan wykonałem i czuję się gotowy.
A czegoś się obawiasz?
– Chyba tylko tego, że wydarzy się coś czego się nie spodziewam, coś co w ostatnim momencie może pokrzyżować mi plany.
Martin Budaj rozpracowany ?
– Tak. Oczywiście to zasługa moich trenerów, którzy „rozłożyli” go na czynniki pierwsze. Wydaje mi się, że znam jego wszystkie mocne i słabe punkty. Wiadomo jednak, że Oktagon wszystko zweryfikuje.
Myślisz że walka toczyć się będzie w stójce czy w parterze?
– Trudno powiedzieć. Ja preferują stójkę, on bardziej skupia się na tłamszeniu rywali w klinczu i przy siatce. Muszę być gotowy na każdy scenariusz.
To będzie Twoja pierwsza walka po rocznej przerwie. Po drodze działy się różne rzeczy. Głowę masz „czystą” ?
– Tak. Wszystko jest ok. Skupiam się tylko na tym co przede mną.
Wylatujesz do Stanów dużo wcześniej niż ostatnio…
– Zgadza się. Ostatnio miałem trochę problemów z aklimatyzacją, co też odbiło się na mojej dyspozycji. Dlatego teraz decyzja, że wylatujemy wcześniej. Będę miał 9 dni na to by spokojnie się zaaklimatyzować.
Przed Tobą walka życia ? Czy to za mocne sformułowanie?
– Myślę, że jak najbardziej odpowiednie. W końcu UFC to największa i najważniejsza organizacja sportów walki na świecie. Myślę że ten pojedynek zdefiniuje mnie jako zawodnika wagi ciężkiej.
Rozmawiał Maciej Zubek.
———————————————————–
GALA UFC Fight Night z udziałem Łukasza Brzeskiego odbędzie się w mogącej pomieścić 16 tysięcy widzów Pechanga Arenie w San Diego. Walka Brzeski – Buday będzie jednym z 8 zaplanowanych na ten wieczór pojedynków. W „main evencie” zmierzą się Marlon Vera oraz Dominick Cruz. Gala transmitowana będzie przez telewizję ESPN dostępną zarówno na platformach cyfrowych jak również w Internecie. Łącznie gale UFC transmitowane są do 165 krajów na całym świecie i tłumaczone są w 35 językach. Ilość odbiorców przekracza bilion.
Prawa do pokazywania transmisji UFC w Polsce posiadają telewizja Polsat, oficjalny serwis streamingowy UFC Fight Pass, UFC PPV, Polsat Box Go oraz Fortuna TV.