We wtorkową noc Mateusz Cyrwus który 28 lipca wystartował z Jastrzębiej Góry, dotarł do rodzinnej miejscowości Waksmund. Natomiast już dzisiaj o godzinie 9.30 z płyty nowotarskiego rynku rozpoczął przed ostatni etap swojego biegu.
Wielki finał z finiszem w Morskim Oku zaplanowano na środę w okolicach godziny 14.00
Mateusz, który biegnie by pomóc walczącej z chorobą SMA Kamilce Gil, ma za sobą już ponad 650 kilometrów, a przed sobą już niespełna 100
Dzisiejszy etap prowadzi z Nowego Targu na Palenicę Białczańską, skąd jutro wyruszy na Rysy, a w drodze powrotnej zawita na Morskie Oko by oficjalnie zakończyć swoje 13 dniowe wyzwanie