Taką informację zamieścił w social mediach prezes spółki „Brama w Gorce” Marcin Kolasa. Wywołało to spore poruszenie wśród mieszkańców innych podhalańskich miejscowości, którzy czują się dyskryminowani.
Przypomnijmy że cena normalnej wejściówki wynosi 65 zł, a ulgowej 50 zł. Mieszkańców Waksmunda zapłacą odpowiednio 30 i 15 zł.
– Dlaczego nas się „szufladkuje” ? Brama leży na terenie gminy Nowy Targ. Dlaczego mieszkańcy jednej z miejscowości mają mieć upust, a inni są ignorowani – pyta w wysłanym do nas mailu, pan Paweł, który na co dzień mieszka w Harklowej.
Marcin Kolasa nie widzi w tym żadnych kontrowersji
– Inwestycja jest zlokalizowana na terenie Waksmunda i dzięki wsparciu waksmundzianów powstała. Ponadto sam jej teren jest wydzierżawiony od wspólnoty leśnej wsi Waksmund, której członkami są praktycznie wszyscy mieszkańcy Waksmunda – wyjaśnia Kolasa, który podkreślił również że w przyszłości niewykluczone są też zniżki dla mieszkańców powiatu nowotarskiego.
Weryfikacja będzie odbywała się na podstawie jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego fakt zamieszkania w Waksmundzie no. prawo jazdy, legitymacja szkolna, opłata za śmieci, ścieki czy podatki