
W sobotę 17 lutego Patrycja Polak miała zaszczyt występować na scenie razem z piętnastoma utalentowanymi poetami, 10 malarzami i 4 muzykami w Wiedniu. Opowiadała o swojej poezji i o tym, kiedy rozpaliła się w niej iskierka do pisania i twórczości poetyckiej.
W wieku 11 lat napisała swój pierwszy wiersz. W 2019 roku postanowiła podzielić się ze światem paroma swoimi wierszami i wydała swój pierwszy tomik. Poezja od najmłodszych lat jest ukojeniem dla jej duszy. Występując na scenie, chce przedewszystkim pokazać, że każdy jej wiersz jest autentyczny i każdy ma swoją historię. Natchnienia dostaje przy silnych emocjach – czasem szczęścia, częściej smutku. Na koncie poetki są już trzy wydane tomiki.
W Wiedniu goście mieli przyjemność dostać książki bezpośrednio od autorski z osobistą dedykacją. I jak zdradziła, już 25 marca w sprzedaży pojawi się nowa książka – tym razem dla maluchów. Połączyła siły z koleżanką ze szkolnej ławki, Aleksandrą Czaplą, która wykonuje ilustracje do każdego z jej wierszy.
Główną bohaterką jest córeczka autorki. Wiersze tego rodzaju były ogromnym wyzwaniem, ponieważ nie łatwo dorosłemu wcielić się w rolę dziecka. Autorka, ze wspólnych zabaw wyłapała to, co najlepsze, dzięki czemu powstało parę naprawdę uroczych wierszy. Największym marzeniem poetki jest to, by kiedyś, chociaż jeden z wierszy, trafił do podręcznika języka polskiego, by tak jak ona, która od najmłodszych latach czytała wiersze znanych poetów, tak by kiedyś uczniowie interpretowali jej.
mat. prasowy