Na Polanie Jakuszyckiej odbył się Finał Ligi Runmageddonu. Wśród startujących nie mogło zabraknąć reprezentantów Teamu Podhalańskie Dziki Gorący Potok, którzy rzecz jasna odegrali czołowe role.
Pierwszego dnia w biegu na 9 kilometrów po srebro w wyścigu kobiet sięgnęła Katarzyna Baranowska.
Drugie dnia Baranowska nie miała sobie równych na dystansie 24 kilometrów. Wśród panów 11 lokatę zajął Tomasz Pyrkowski, a 14 Robert Krzystyniak. Krzystyniak zdominował za to kategorię Masters, zwyciężając z przewagą blisko 10 minut nad drugim zawodnikiem.
– Trasa zupełnie nie pode mnie. Z pewnych względów organizatorzy musieli zmienić trasę. Biegliśmy niemal cały czas po płaskim, a ja zdecydowanie lepiej czuję się w biegach w górach – przyznał Krzystyniak.
W biegu drużynowym Team z Podhala zajął miejsce trzecie.