Ruszył kolejny halowy sezon rozgrywek Nowotarskiej Amatorskiej Ligi Piłki Halowej. Już na „dzień dobry” odnotowaliśmy niespodziankę bowiem za taką uznać należy wygraną, a szczególnie jej rozmiary (7:0), ekipy Mix40 nad wskazywaną na faworyta tego spotkania ekipą Winter Classic.
Mix zagrał do „bólu skutecznie” w a jego bramce rewelacyjnie spisywał się Piotr Gogola, który nie tylko zachował czyste konto, ale też sam wpisał się na listę strzelców.
Roli faworyta nie sprostali też w tej kolejce gracze KDRK, którzy w serii rzutów karnych ulegli ekipie STC. Wydawało się, że gol Przemysława Zająca na 2 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry przechyli szalę zwycięstwa na korzyść KDRK, ale kilkanaście sekund potem, piąty faul skutkował tzw. przedłużonym rzutem karnym, z którego do remisu doprowadził Radosław Antolak.
Żadnych problemów na inaugurację sezonu nie miała broniąca tytułu Halowego Mistrza NALP Paka Jana, która gładko 9:1 ograła beniaminka, drużynę Bardach Team.
Zdecydowanie lepiej zaprezentował się w starciu z Gazdą, drugi z beniaminków ekipa Lightbikes.pl. Gazda dopiero w końcowych fragmentach tego spotkania zapewnił sobie wygraną.
Winter Classic – Mix40 0:7 (0:3):
Gole: Dziekan 3, Gogola, Dobrzyński, Hryc, Nycz.
STC – KDRK Spytkowice 3:3, k: 4:3
Gole: R. Antolak 2, Jagieła – Zając 2, Wójtowicz
Paka Jana – Bardach Team 9:1 (4:0)
Gole: Remiasz 3, Mikoś 2, D. Antolak, Anioł, Byrnas, Mroszczak – Zeid.
Gazda – Lightbikes.pl 4:2 (1:1)
Gole: Duda 2, Ślusarek, Hajnos – Jandura, Nykaza.
***
Sezon w rozgrywkach II ligi rozpoczęło starcie Supry z Pubem po bandzie. Ponad 20 minut przyszło nam czekać na pierwszego gola w tym spotkaniu. Jego autorem był Paweł Gromczak z Supry, która ostatecznie wygrała to starcie 3:0
Losy spotkania Galerii Wnętrz z Art Coders także rozstrzygnęły się w drugiej połowie. Po pierwszej wynik był bowiem remisowy 1:1. Po zmianie stron Galeria szybko wyprowadziła dwa „ciosy”. Co prawda Art Coders w końcówce złapało kontakt, ale błyskawiczna odpowiedź rywala ostudziła ich zapędy
Wysoka skuteczność i kapitalna postawa w bramce Dominika Udzieli dała wygraną ekipy Feniks Electric nad Wierchami Old Boys.
Także w starciu Dragon Ball z White Bears w rolach głównych byli obaj bramkarze. Koniec końców zespoły podzieliły się punktami, remisując 1:1.
Dragon Ball – White Bears 2:1 (1:0)
Gole: Targosz – Kalata
Wierchy Old Boys – Feniks Electric 1:6 (0:1)
Gole: Surmiak 2, Polak, Strzęp, Duda, Wilkus
Galeria Wnętrz – Art Coders 4:2 (1:1)
Gole: Obrzut 2, Margosiak, Sojka – J. Kościelniak, Andrzej. Grzybek
Supra – Pub po bandzie 3:0 (0:0)
Gole: Gromczak, Chmielak, Luberda.
Mat. Prasowy
