Najlepiej punktującym obrońcą słowackiej ekstraligi juniorów jest Patryk Zubek. Ma on dopiero 16 lat, a rywalizuje i przewyższa umiejętnościami starszych kolegów. Wszystko jednak wskazuje na to, że za niedługo przy jego nazwisku zobaczymy słowacką flagę. I to pomimo faktu, że urodził się w Nowym Targu i to właśnie w Podhalu stawiał swoje pierwsze kroki.
Spory materiał na temat 16-letniego Polaka zrobiła słowacka komercyjna stacja telewizyjna Markíza, wydająca program informacyjny „Televízne noviny”, będących odpowiednikiem naszych „Faktów” lub „Wydarzeń”.
Zubek w Podhalu wyróżniał się od samego początku. Inteligencją, umiejętnościami technicznymi i dobrą realizacją założeń taktycznych. Marcel Skokan zaproponował mu, żeby jak najszybciej znalazł sobie agenta, który pomoże mu zaplanować każdy etap kariery. Tak też się stało i rozpoczął współpracę z Igorem Bielčikiem, z czeskiej agencji Sport Invest Hockey.
Szybko dostał dwie oferty – z Finlandii i Słowacji. Padło jednak na naszych południowych sąsiadów ze względu na odległość od Polski, podobny język i bardzo dobrą pracę z młodzieżą w Bańskiej Bystrzycy. Trafił do szkoły hokejowej byłego reprezentanta Michała Handzuša. Już tam określany był jako perełka i szybko piął się po drabince młodzieżowego hokeja, będąc przenoszonym do coraz wyższych grup,
– Patryk jest niezwykle pracowity. Na każdym treningu daje z siebie więcej niż sto procent. To zaskakujące, że nawet podczas ciężkiej pracy wciąż się uśmiecha, nigdy nie widać, żeby się krzywił – chwali swojego podopiecznego Rastislav Paľov, trener juniorów Bystrzycy, który docenia też postawę Zubka poza lodem.
– Jest niezwykle uprzejmy i skromny, zawsze pozytywny. Chodzi także na treningi indywidualne, dzięki czemu szybciej robi postępy. Jeśli się rozwinie, może zajść daleko.
W tej chwili, w 31 meczach zgromadził na swoim koncie 35 punktów za 7 goli i 28 asyst. To kosmiczne liczby, jak na obrońcę i drugi wynik w całym zespole. Daje mu to średnią 1,13 punktu na mecz. Takich liczb nie wypracował nawet Šimon Nemec. Nadmieńmy, że słowacki obrońca w 2022 roku został wydraftowany w pierwszej rundzie draftu NHL z drugim numerem przez New Jersey Devils.
Zubek wciąż występuje jednak w lidze juniorskiej, a przeszkodzą do gry w seniorskiej drużynie jest obywatelstwo. Wciąż traktowany jest jako obcokrajowiec. Sam zainteresowany jednak nie ukrywa, że jest zainteresowany uzyskaniem słowackiego obywatelstwa.
– Wniosek jest już w trakcie rozpatrywania, obecnie kompletujemy wszystkie niezbędne rzeczy. Ján Lašák również bardzo nam w tym pomógł. Już w trakcie jego kariery młodzieżowej pytali o niego trenerzy kadry narodowej z kadry do lat 18. Gdyby otrzymał słowacki paszport, byłby niezwykłym nabytkiem w i tak już niezwykle obiecującym roczniku 2007 – wyjaśnił Bielčik.
Wychowanek Podhala Nowy Targ jest już obserwowany przez selekcjonera reprezentacji Słowacji do lat 18 Martina Dendisa, który docenia jego wielozadaniowość.
– To dobrze zbudowany obrońca, mający cechy ofensywne. Umie poczekać na odpowiedni moment i ma dobre pierwsze podanie. Gdyby otrzymał słowackie obywatelstwo, to na pewno zwiększyłby rywalizację w stosunku do kadry narodowej – zauważył Dendis.
– Chcę grać i walczyć dla Słowacji na najwyższych forach. Wierzę, że gra w słowackiej koszulce pomoże mi wspinać się coraz wyżej – zakończył Patryk Zubek.
źródło: hokej.net
