
Miała ona związek z luźno rozłożonymi kablami energetycznymi, które zasilają food trucki oraz dmuchańce.
Interwencję zgłosił mieszkaniec, który taki stan rzeczy uznał za niebezpieczny
– Otrzymaliśmy zgłoszenie, że kable którymi food truck jest podłączony do prądu stwarzają zagrożenie. Na miejsce wezwane było także pogotowie energetyczne. Zalecono organizatorowi, aby kable znajdujące się na płycie rynku zostały ułożone i odpowiednio zabezpieczone – wyjaśnia rzecznik prasowy KPP Nowy Targ, Dorota Garbacz.
Fot. Stanisław Kułach


Kapusie wyrastają jak grzyby po deszczu.
Nawet za komuny nie było takiego donosicielstwa jak teraz.
Policja powinna karać takich kapusiów za bezpodstwne wezwanie na nastepny raz by może sie zastanowili zanim zadzwonią na 112 lub 997
Wstyd
Kapusie ????
Ty jesteś jakiś nie rozwinięty ??
Widziałeś kable wychodzące z wtyczki
Widziałeś kable na placu zabaw ??
Masz dzieci ??
Gościu który zabrał na wycieczkę w góry dostał zarzuty rodzice którzy zabrali na ten plac zabaw wszyscy powinni dostać zarzuty za narażenie dziecka na śmierć