Pojawiły się nowe informacje w sprawie groźnego wypadku, do którego doszło dziś na ulicy Krzywej w centrum miasta. Z nagrań monitoringu wynika, że do upadku kilkumetrowej latarni doszło w momencie, gdy jeden z przechodniów oparł się o jej podstawę. Konstrukcja zachwiała się i po chwili runęła, przygniatając starszą kobietę.
Do incydentu doszło w pobliżu skrzyżowania z ulicą Długą, na ruchliwym deptaku łączącym dworzec autobusowy z Rynkiem. W wyniku upadku latarni ranne zostały dwie osoby – kobieta oraz mężczyzna. Jak się teraz okazuje, to kobieta doznała poważniejszych obrażeń, będąc bezpośrednio uderzoną przez konstrukcję. Mężczyzna, który chwilę wcześniej dotknął słupa, również odniósł obrażenia, jednak w mniejszym stopniu.
Na pomoc poszkodowanym ruszyli pracownicy okolicznych lokali usługowych, w tym centrum stomatologicznego. Szybko na miejscu pojawiły się służby ratunkowe – pogotowie, straż pożarna oraz policja. Oboje poszkodowani byli przytomni w momencie przyjazdu ratowników, jednak ich stan zdrowia wymaga dalszej obserwacji i hospitalizacji.
Kto za to odpowie?